Data: 2006-10-23 15:06:27
Temat: Re: Problem z brodzikiem
Od: "Maciej Muran" <n...@n...spam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał
> Niekoniecznie. Zasysana jest woda z najniższego odpływu[1], bo najłatwiej.
> Potem kanalizacja napowietrza się już spokojnie przez ten odpływ ;)
Już się wszystko wyjaśniło!
Faktem jest, że coś mi śmierdziało. Zdjąłem 'pokrywkę' syfonu i ujrzałem to
lustro wody poniżej odpływu.
I oczywiście JA GŁUPI nie postanowiłem sprawdzić, co się stanie, gdy z
powrotem wcisnę pokrywkę i puszczę wodę.
Dziś byli panowie hydraulicy i wspólnymi siłami doszliśmy do wniosku, że
trzeba:
- ponownie założyć pokrywkę syfonu, której tuleja zasłoni odpływ na tyle,
że:
- ponowne zalanie syfonu z pokrywką na swoim miejscu da jednak efekt
kolanka.
Teraz puszczam wodę w umywalce co chwila i jest wszystko OK.
Aczkolwiek, pierwsze co panowie powiedzieli to, że syfon jest nieprawidłowo
zamontowany - nie wiem jak to możliwe...
M.
--
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com
|