Dnia Mon, 10 Mar 2008 09:16:21 +0000, son napisał(a):

> Dnia Mon, 10 Mar 2008 09:57:49 +0100, Aicha napisał(a):
>
>> Użytkownik "son" napisał:
>>
>>> Więc taki ze mnie ciężki przypadek chyba ;)
>>
>> Czy masz dużo kontaktów z ludźmi, czy raczej niewiele? Ja zauważyłam u
>> siebie podobne problemy z pamięcią o tym, jak zmieniłam miejsce pracy
>> na halę, w której mało się ze sobą gada.
>>
>
> Przyjaciół dobieram raczej z rozwagą i nie mam ich wielu, lecz nie
> odczuwam potrzeby posiadania ich więcej. Coś może w tym jest co piszesz,
> ale u mnie nie wystąpiła żadna zmiana w liczbie przyjaciół, ani też
> otoczenia pracy. Można rzec, iż nawet troszkę więcej tych przyjaciół się
> pojawiło ostatnimi czasy. Ogólnie nie jestem zbytnio "wygadanym"
> człowiekiem, jeśli mam coś do powiedzenia to tylko na konkretne tematy, a
> luźne gadki-szmatki to nie dla mnie i nie potrafię się w czymś takim
> odnaleźć...

W sumie pisałem na temat przyjaciół, a chodziło tylko o zwykłe kontakty
międzyludzkie - to również ostatnimi czasy zwiększyło swój zamach i muszę
załatwiać więcej spraw. Teraz być może domyślacie się, że to stres, ale to
też niestety nie stres, bo jestem bardzo spokojny.