Data: 2003-08-07 09:30:35
Temat: Re: Problemy z przyszłymi teściami
Od: "Dunia" <d...@n...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
>mieszkanie/samochód? Poza tym, to co napisałaś o "zapewnianiu sobie dóbr",
>to oczywiście prawda, pod warunkiem gdy ma się pracę. A z tym wiadomo jak
>jest.
>
Przewaznie z praca jest tak, ze 'jak sobie poscielesz, tak sie wyspisz'.
Wiem to z wlasnego przykladu.
W Polsce - w swoim macierzystym instytucie - za to samo, co robie teraz
dostalabym 650 zl stypendium. I rodzice poczuwaliby sie do wspomagania mnie
finansowo - bo 'corcia robi doktorat i tacy jestesmy z niej dumni'.
Do niezaleznosci mialam dwie drogi:
- praca w innym zawodzie (nawet mialam niezla propozycje), czego jednak wolalam
uniknac, bo zalezalo mi na dalszym ksztalceniu
- wyjazd za granice i zarabianie kwoty wystarczajacej na normalne zycie - co
tez zrobilam.
Sadze wiec, ze zawsze mozna kwekac i prosic rodzicow o wspomozenie, sztuka jest
jednak poszukanie wyjscia z sytuacji. no, ale wyciaganie reki po pieniadze jest
latwiejsze ;)
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|