Re: Prodiż - czym zastąpić

« poprzedni post

Date: Mon, 29 Aug 2005 11:29:28 +0200
From: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Reply-To: k...@p...pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Prodiż - czym zastąpić
References: <430db3fd$1@news.home.net.pl> <430dc092$1@news.home.net.pl>
<dekk6b$q0q$1@inews.gazeta.pl> <430ebbb8$1@news.home.net.pl>
<denfj2$dn5$1@inews.gazeta.pl>
In-Reply-To: <denfj2$dn5$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 193.0.72.48
Message-ID: <4312d57a$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1125307770 193.0.72.48 (29 Aug 2005 11:29:30 +0200)
Organization: home.pl news server
Lines: 15
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:246923
Ukryj nagłówki

Akulka wrote:
(...)
> Napisałaś : > Oczywiście są straty w
> owocach, ale owoców mam dużo a czasu mało
> i wszystko jest lepsze od mieszania w garze :)> - to mnie to zaskoczyło, a
> raczej przemówiło do mojej wyobraźni.

Wyobraźnie Cie poniosła :) Zapach spalenizny jest zbyt intetnsywny, żeby
dało się jeść cokolwiek nadpalonego.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)