Data: 2006-01-26 16:26:45
Temat: Re: Programator do pieca Valliant
Od: "Janusz" <t...@e...jest>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krasnal (Zabrze)" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:dra136$td2$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Janusz" <t...@e...jest> napisał w wiadomości
> news:dr8lc9$f1n$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Krasnal (Zabrze)" <k...@p...onet.pl> napisał w
>> wiadomości news:dr7h60$2fj$2@news.onet.pl...
>>> Witam
>>>
>>> Mam sobie w domku piec dwufunkcyjny Valliant'a z programatorem w
>>> pokoju - numerek coś 330
>>>
>>> W instrukcji programatora jest informacja o zworce, na której ustawia
>>> się czy piec ma pracować dwustopniowo lub jednostopniowo.
>>>
>>> Co to jest, nie mam pojęcia - może ktoś wie ?
>>>
>>> Mam teorię....:) piec nie bada tylko wskazań programatora (temperatura w
>>> pokoju) ale również temperaturę wody zwrotnej
>>> W opisie jest napisane, żeby przestawić jeśli moc pieca jest
>>> przeszacowana.
>>> Może ktoś po ludzku jest mi w stanie wytłumaczyć jak to ustawić :)
>>
>> A nie chodzi przypadkiem o modulacje palnika? Ja mam vrt330 i zworka
>> słuzy własnie do tego. NIestety z modulacji ni emogłem skorzystać, bo w
>> czasie gdy "dochodził" do zadanej temperatury zaczynała wariować pompa
>> (cyklicznie się włączała i wyłączała). Serwis nie wiedział co z tym
>> zrobić, grupa :) też, więc przestawiłem na pracę niemodulowana.
>>
Witam
Praca modulowana działa mniej wiecej w taki sposób, ze gdy piec dochodzi do
zadanej temperatury to stopniowo zmniejsza plomien i tak sie malym
plomyczkiem pali i steruje tym i piec i sterownik pokojowy, tzn. im mniej
trzeba dogrzac pomieszczenie tym mniejszy plomien.
Praca 2-punktowa sterownika polega na wlacz/wyłącz palnika, ale uwaga - na
kotle masz też regulacje temperatury - gdy kocioł dochodzi do zadanej
temperatury wody grzewczej to i tak dziala modulacja (tak jest u mnie), nie
ma natomiast modulacji przez sterownik pokojowy (czyli gdy w dzień jest
ciepło i trzeba tylko "troszeczke" dogrzać, a woda w co jest zimna, to przy
modulacji przez sterownik palnik zapala sie małym płomieniem, w drugim
przypadku - pełną mocą).
Wydaje mi się, że pierwsza nastawa (modulacja) powinna być
ekonomiczniejsza - u mnie piec praktycznie nie gasł, tylko palił się
malutkim płomieniem. Ale miałem problemy z popmpą (pisałem o tym na grupie)
i musiałem przełączyć na pracę wł/wył. Zresztą odnośnie modulacji zdania są
podzielone - podobno kocioł osiąga max wydajność przy "pełnym" płomieniu.
Mam nadzieje, że nie zamotałem za bardzo :)
(uwaga - nie jestem fachowcem od gazu, grzania!)
Pozdr.
Janusz
|