Data: 2008-11-13 12:49:27
Temat: Re: Propozycja nowej podstawy programowej
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:gfh7qj$4gv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Agnieszka pisze:
>>
>> Nie wiem co to jest "jednodniówka szkolna", ale moja matka publikowała
>> się w kwartalnikach metodycznych, wydała kilka zbiorów zadań i takie tam.
>> Za to dyplomowanego nigdy nie zrobiła, bo stwierdziła, że ona woli uczyć
>> niż użerać się z papierkologią ;-)
>>
>
> no bo w sumie do tego to sie sprowadza, jak pracujesz to nie masz czasu na
> budowanie kariery, cos kosztem czegos, a jednodniowka to takie wydawnictwa
> szkolne z okazji roznych zdarzen, publikuje sie w nich zarowno
> artykuly/prace nauczycieli jak i uczniow
Spoko, szybkie guglanie wykazało, że konieczność udokumentowania publikacji
zaginęła w pomroce dziejów. Za to pozostało "Wykonywanie zadań doradcy
metodycznego, egzaminatora okręgowej komisji egzaminacyjnej, eksperta
komisji kwalifikacyjnej lub egzaminacyjnej dla nauczycieli ubiegających się
o awans zawodowy, rzeczoznawcy do spraw programów nauczania, programów
wychowania przedszkolnego, podręczników lub środków dydaktycznych". To już
wiadomo, dlaczego na egzaminach, począwszy od podstawówki, jest tyle błędów.
Jak się taki nauczyciel z rocznym stażem dorwie do układania pytań...
Agnieszka
|