> jak to nieodzalowanego? wykreslil sie na amen z kuchni? nie > wroci? to kto ma autoryet rowny Laroussowi?? > > Trysia, zmartwiona albo swoja nieuwaga albo stala nieobecnoscia > Wladyslawa To powialo wrecz groza. :-( -- Pozdr. Jerzy Nowak "Learn the rules. Than break some."
Zobacz także