Data: 2004-11-13 22:55:57
Temat: Re: Prośba do praktyków chleba z maszyny
Od: Lemina <lemina_ksi@CIACH_TOo2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <4...@p...onet.pl>, Kot wrote:
> Aneta Baran wrote:
>> Kot <m...@p...onet.pl> wrote:
>>
>>
>>>W moim supermarkiecie ni mo farine de ble complete...
>>
>> No masz, w Paryżu nie ma, a u mnie na wsi jest, co to za porządki... ;-)
>> I z tego, co widzę na www Satoriz, też go w Paryżu nie macie. No nie ma siły,
>> musisz przyjechać do nas w odwiedziny :-)
>
> Chyba tak, ale z zupelnie innych powodow - w kancu maki wszelakie mam w
> pobliskim biologicznym ;) Ale chleba nie pieke, bo ostatnio do
> wszystkich pieczonych reki nie mam - wychodza albo kamienne, albo
> zakalcowate, albo rozlaza sie, wiec ja moze odczekam kilka miesiecy
> zanim znow sie za to zabiore ;) Za to z dziwnych mak robie pierogi,
> nalesniki, makarony i takie tam. Acha, nawet gofry mi wyszly z zakalcem ;)
>
Zapraszam ;-) Genewa i okolice, to piękna wieś... Szczególnie teraz jak się
poprawia widoczność i Mont Blanc sobie pobłyskuje śniegiem z daleka ;-)
Pozdrówka
Lemina
|