Data: 2002-09-26 16:04:14
Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wrath" <w...@i...pl> napisał:
> W chwili obecnej prostytutka niewiele rozni sie moim odczuciu od dresa
> wyciagajacego mi w nocy radio z samochodu.
Dziwne są Twoje odczucia. Dresiarz wyciągający radio w samochodzie
nie zostawia w tym momencie właścicielowi żadnego wyboru, w dodatku
jest to ewidentna kradzież. Natomiast wejście w kontakt z pro...fesjonalistką
jest po pierwsze - dobrowolne, po drugie - stanowi transakcją wymiany.
Ale wiesz, masz trochę racji, czasem jest trzecia strona tej transakcji,
jak najbardziej okradana.
--
Sławek [am-pm]
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|