On 11 Sep 2001 01:32:14 +0200, p...@p...onet.pl (Piotr J. Ochwal)
wrote:

>> Tym ze musisz miec dyplom wyzszej uczelni i prawo wykonywania zawodu
>> zeby w ogole stanac za okienkiem.
>No patrz... A w mojej osiedlowej za okienkiem stoi taka starsza pani,
>która ma plakietkę z napisem: tech. farm. Lidia R...
>Musi jakas oszustka :-)
Widocznie trafiles na apteke zalozana przez biznesmena :)
Zatrudnienie technika po prostu taniej wychodzi...
Wbrew obowiazujacemu prawu ale coz.... 'wolny rynek rulez'....

>A co ma adwokat do poświadczania tożsamości?
Chodzilo mi o to czy kancelarie adwokacka moge sobie zalozyc ot tak...

>Ale co ma do tego aptekarz? Do apteki przychodzę z listą od lekarza, a
>aptekarz ma wziąć (recipe) i wymieszać składniki, albo wyjąć gotowy
>lek z szuflady i wydać mi je zgodnie z listą. W zasadzie gdyby recepty
>były wypełnianie OCRem, mógłby to robić nawet automat (z całym
>szacunkiem dla P.T. farmaceutów)
Nie masz pojecia o temacie na ktory probujesz zabrac glos.
Po pierwsze - aptekekarz moze Ci odmowic realizacji recepty.
Po drugie - jest taki dzial jak 'odpowiedzialnosc zawodowa' - tam jest
sporo na temat tego ze aptekarz nie tylko "ma wziac recepte"...

>>>Taaa... Te apteki rozumiem nie będą płacić podatków, nie będą zużywac
>>>prądu, wody... A pracować w nich będą Ukraińcy i Rosjanie na czarno i
>>>za półdarmo :-)
>> Widziales jak ludziska pracuja w Geancie albo Tesco?
>> W pampersach... za pol darmo... To mniej wiecej podobny model "inwestowania".
>Bardzo przepraszam. Czy ktoś ich do tego zmusza? Stoi z nahajką, albo
>celuje z Mauzera podczas podpisywania umowy o pracę? Jak z Geanta
>odchodzi jedna kasjerka, to na jej miejsce jest 15 chętnych.
>Masochistki jakieś, czy co...
A wiekszosc z nich to sklepikarki ktore mialy wlasny sklep i zarabialy
2x wiecej ale do czasu...

>>>Swoją drogą - do kogo obecnie trafiają te "miliardy dolarów", dlaczego
>>>aż miliardy (czyżby zbyt wysokie marże z powodu braku konkurencji?)
>> Po raz kolejny wypowiadasz cos co objawia kompletny brak rozeznania w
>> materii w ktorej probujesz sie wypowiedziec.
>> Marze sa ustalone ministerialnie.

>To jak ty teraz chcesz zrobić ten dumping? :-)
W aptece nie mozesz zmienic marzy, ale siec 300 aptek moze negocjowac
z hurtownikiem upusty.
Zreszta Enterprise Inwestors ma udzialy w Polfie Kutno, PGF-ie i
Pharmagu.... reszte chyba latwo sobie dopisac.


>>>Kto to jest "obcy przedsiębiorca" w UE? I czy my musimy wszystko
>>>małpowac po tym eurokołchozie?
>> Jesli chodzi o mechanizmy chroniace wlasnych obywateli - to tak.
>> "Firmy" typu Superfarm czy Enteprise Inwestors maja szlaban jesli
>> chodzi o tego typu inwestycje w krajach UE.
>> Sprobuj zalozyc sobie apteke w Niemczech to moze Ci wytlumacza
>> dlaczego :)
>Nie lubie tego kraju. Tam nie ma wolnego rynku.
No to Wielka Brytania albo Szwajcaria - nie musisz lubic - po prostu
sprobuj :)

>>>> Taka postac Racji Stanu, ze tak to nazwe.
>>>Raczej Twój prywatny interes. Racją Stanu sobie gęby nie wycieraj.
>> Racja Stanu jest to ze zarobione Polsce i na Polakach powinny byc
>> reinwestowane w Polsce
>a zarobione w Polsce na Rumunach, albo zarobione w Danii na Szwedach?
Jesli przyjechaliby do Polski po to by dac na sobie zarobic....

>To, co ja zrobię z zarobionymi przeze mnie pieniędzmi to MOJA sprawa.
>Ja swoim klientom w dokumenty nie zaglądam. Bo i po co?
Ale pieniadze ktore beda transferowane na szwajacarskie konta panow z
Enterprise Inwetors (tak popieranych przez senatora Kruka, kandytata
Platformy Obywatelskiej) nie beda w calosci pochodzily z Twojej
kieszeni.

Jesli ktos z Twojej rodziny byli teraz za srednio drogie leki typu
Proscar, Omnic, Zocor to i tak placi polowe ceny.
Polowa mojego zysku pochodzi z ich kieszeni, druga polowa mojego zysku
pochodzi ze skladek ubezpieczonych (refundacja).
W przypadku gdyby siec IE czy Superfarm zaczela dzialac jakis tam
procent skladek polskich ubezpieczonych wywedrowywalby za granice.

--
Franz M.

expert na pl.sci.medycyna:
A w ogole picie alkoholu juz jest niemodne i nieekologiczne.