Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45

21. Data: 2001-09-17 11:40:39

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Deckard"

> Czy ja w ktoryms momencie wspomnialem tu o
wlascicielu-farmaceucie???
Pewnie nie zauważyłeś jaki temat ma ta dyskusja: nowe prawo
farmaceutyczne.
Sedno dotyczy właściciela który ma być farmaceutą.
W nowym prawie nie ma nic, o ile mi wiadomo, o naruszaniu
konieczności wykształcenia farmaceutów......Więc...

> A swoja droga spotkalas sie kiedys z lekami recepturowymi???
Żadko się to zdarza, a jak już: nieliczne tylko apteki robią takie
rzeczy,
więc można by się upierać że tylko tam powinni być odpowiedni.
Ale nie o to chodzi.

> A gdzie ja napisalem o braku zaufania dla diagnozy postawionej przez
> lekarza??? Chodzilo mi o to, ze narkotyki i psychotropy nie powinny
sie
> dostac w niepowolane rece, a za to odpowiada akurat farmaceuta a nie
lekarz.
Leki nie przechodzą przez ręce farmaceuty tak lekko, muszą się za nie
rozliczać,
o ile mi wiadomo, jeśli się mylę to bardzo proszę o sprostowanie.
Tak więc pani Genia też byłaby rozliczana: gdzie sąrecepty na leki
które wydała?
Jaką ilość wydała? Czego? itd...

> Dalej nie rozumiem, co ma piernik do wiatraka??? Dla Ciebie jak
widac kazdy
> farmaceuta to zly wlasciciel??? Wydawalo mi sie, ze wyraznie
zaznaczylem, ze
> chodzi mi o personel, ale niektorzy to chyba maja klapki na oczach.
No, klapki to masz niezłe, bym rzekła nawet płetwy;-)
Proszę, doczytaj o czym jest dyskusja: właśnie o tym, czy
właściciel apteki musi być farmaceutą, czy wystarczy że farmaceutą
będzie
ktoś kto "pośredniczy między lekami a klientem":-)
Już prościej napisać nie potrafię...

> Choc raz sie zgadzamy ;-) Wlasnie dlatego ten obieg powinien
pozostac
> hermetyczny: lekarz przepisuje - farmaceuta wydaje lub
przygotowywuje. Ty
> pewnie jednak znowu doszukasz sie tutaj spisku NIEDOBREGO
> WLASCICIELA-APTEKARZA ;-)
NIe, po prostu piszę na temat:-)

>PISALEM O PERSONELU, A NIE O
> WLASCICIELU!!!!
TO TRZEBA BYŁO ZMIENIĆ WĄTEK LUB PRZYNAJMNIEJ TEMAT,
NIE BYŁOBY PROBLEMU ;-)))

> Naprawde???
Naprawdę:-)

W moim miescie i pewnie w wielu innych nie mialabys problemow z
> uslyszeniem tego, nie raz bylem w aptece i wiem to z doswiadczenia.
Ja też:-)

>Ciekaw
> jestem jeszcze, na jakiej podstawie uwazasz, ze magister to bardzo
> powszechny tytul??? Na podstawie wlasnych obserwacji???
Tak, właśnie. Może także dlatego że Kraków jest miastem akademickim
i trudniej spotkać niemagistra niż odwrotnie.

> > Najśmieszniejsze jak przychodzi doktor do magistra i "tytułuje"
;-)))
>
> Coz, nie wiem jak zachowuje sie lekarz gdy przychodzi do magistra
Hehe, nie pisałam lekarz, tylko doktor. "Taki tytuł, wyżej magistra"
słyszałeś o takim;-)???

>Moj ojciec jest mgr
> inz. i odkad pamietam zawsze do lekarza zwraca sie "per panie
doktorze". Dla
> Ciebie takie zachowanie to smiesznosc, a dla mnie cos najzupelniej
> normalnego.
Tak samo normalne, jak tytyłowanie magistrów w liceum "profesorami",
niby grzecznościowe i miłe, ale nieadekwatne:-)
Mi osobiście nie przeszkadza, ale jest .....

> Czy Ty aby nie jestes lekarzem??? ;-)
Nie ;-)
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2001-09-17 11:44:05

Temat: OT, przepraszam
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Asia Slocka"
> Żadko się to zdarza

Spłonęłam ze wstydu:(
Miało być rzadko.
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2001-09-17 12:06:12

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: "Deckard" <d...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Sokołowski" <j...@s...pl> napisał w
wiadomości news:9o4eri$3f8$1@news.tpi.pl...
> A co ma wspólnego sprzedawanie lekarstw z byciem właścicielem apteki.
> Przecież sprzedawać leki powinien farmaceuta, bo jak pójdę i powiem że
chcę
> paracetamol, to on musi wiedzieć, że ma mi dać albo Codipar, albo Apap,
albo
> Saridon, albo co innego, ale nie np. Ibuprom bo nie zawiera paracetamolu
> tylko ibuprofen na który mogę być uczulony no nie ?

To akurat nie jest najlepszy przyklad, bo jesli nie wszystkie to napewno
wiekszosc z tych rzeczy mozna kupic na byle stacji benzynowej i nikomu jakos
nie przeszkadza, ze taki sprzedawca na stacji nie posiada tej wiedzy, o
ktorej tu wspomniales. Mnie rowniez zalezy na tym, aby leki wydawala osoba
znajaca sie na rzeczy, dlatego wlasnie wkurzyla mnie wypowiedz Adama
Plaszczycy i na nia zareagowalem.
Nie poruszalem kwesti bycia wlascicielem, bo to akurat Wasza sprawa, a nie
moja. Z jednej strony sa obecni wlasciciele aptek, a z drugiej Ci, ktorzy
chca otworzyc wlasna, bo uwazaja apteke za kure znoszaca zlote jaja. Bo
chyba nie powiesz mi, ze wszyscy obecni tutaj przeciwnicy nowego prawa
farmaceutycznego sa Robin Hoodami walczacymi w imieniu
konsumentow-pacjentow. Kazdy dba tu tylko o wlasny interes, tak jak p.
senator Kruk, ktory jest udzialowcem firmy chcacej otworzyc w Polsce siec
aptek (za "Rzeczpospolita"), a kreujacy sie na obronce ucisnionych (za
"Wprost").
A swoja droga apteka jako superextradochodowy interes to juz raczej mit
(jesli chcesz wiedziec, czemu tak uwazam, to zajzyj do pierwszej mojej
wypowiedzi na tej grupie), glownie chyba z tego wzgledu, ze podlega tak
ogromnym odgornym regulacjom nie majacym nic wspolnego z wolnym rynkiem. I
wlasnie przez to panstwo powinno im zapewnic pewna ochrone. Cos za cos. Czy
akurat taka, o jaka tutaj tocza sie zarzarte dyskusje to juz inna sprawa. Wg
mnie lepszym rozwiazaniem bylyby ograniczenia geograficzne, ktore podobno
przepadly.
--
Pozdro

Matt
d...@b...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2001-09-17 12:36:01

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: "APZW" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Asia Slocka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9o4ecv$qfg$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Deckard"

> A gdzie tu miejsce dla zaufania lekarzowi w wypisanie odpowiedniego
> leku
> w odpowiedniej ilości? Dlaczego lekarz ma być kontrolowany przez
> właściciela apteki?
>
Dlatego, że nie ma ludzi nieomylnych. Ostatecznie za wydanie leku odpowiada
farmaceuta, a nie lekarz.
Jeżeli lekarz z różnych względów napisze na recepcie bzdure, a farmaceuta
tak lek wyda to za błąd będzie odpowiedzialny farmaceuta a nie lekarz.

> W sumie już się tego nie słyszy, dlatego że magister to bardzo
> powszechny tytuł.

Tak tak ,całe 5% ludzi w Polsce posiada wyższe wykształcenie :))

> Dlatego też wprowadzono RECEPTY, od lekarza....
>
Oczywiście i rónież z tego względu wprowadzono zapisy w rejestrach leków jak
dany lek może byc wydany, no ale żeby o tym wiedzić to trzeba by znać prze
pisy. Wydanie sporej części leków jest również w gestii farmaceuty ( we wp
isie rejestracyjnym jest to tzw Rpz kropką).

IRenka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2001-09-17 12:45:05

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: "APZW" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Asia Slocka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup >
> Otóż staramy się to wytłumaczyć panom farmaceutom, ale jakoś nie
> dochodzi:(
>
Ano nie dochodzi i pewnie nioe dojdzie, cały problem polega na tym, że jeż
eli właściciel będzie dążył do maksymalizacji zysku za wszelką cenę to każe
wydawać wszystko jak leci, albo zatrudni właśnie panie Genie do sprzedaży bo
mu wypadnie taniej. Dla niego tabletka to tabletka
Wiesz liczy się sztuka.

Irenka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2001-09-17 14:39:10

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: Krzysztof Halasa <k...@i...pm.waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

"apzw" <a...@p...pl> writes:

> > Strasznie drogie te leki.
> >
> Bywają także po 700 i 1600.

Wiem. Ale witamina C, czy rutinoscorbin sa tansze. Po prostu przyklad
byl odpowiednio dobrany.

> > A jakby np. kupil za 90 zl oraz za 105 zl?
>
> Nie zmienia to generalnej zasady,że maksymalna kwota marży to 16zł a za
> miesiąc 12zł.

To prawda, ale marza jednak zalezy od ceny.

Co oczywiscie nie ma wielkiego znaczenia, poniewaz zarowno marza, jak
i asortyment powinny byc ustalane przez wlasciciela apteki bez potrzeby
interesowania sie jakimis rozporzadzeniami itp. Jedyny minus tego
rozwiazania jaki widze to utrata pracy przez wielu ludzi serwisujacych
oprogramowanie do prowadzenia aptek.

Zwlaszcza, jesli chodzi o leki dopuszczone do obrotu w Polsce (co
oczywiscie nie ma wplywu na marze, a tylko na ograniczenia dystrybucji).
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2001-09-17 14:47:14

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: Krzysztof Halasa <k...@i...pm.waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Deckard" <d...@b...gnet.pl> writes:

> Nie poruszalem kwesti bycia wlascicielem, bo to akurat Wasza sprawa, a nie
> moja. Z jednej strony sa obecni wlasciciele aptek, a z drugiej Ci, ktorzy
> chca otworzyc wlasna, bo uwazaja apteke za kure znoszaca zlote jaja.

Jakie zlote jaka jak sa ceny urzedowe. Dopiero gdyby do obecnego
ustawodawstwa dodac likwidacje cen urzedowych (dowolne marze), to
bylyby zlote jajka. I pewnie tez do czasu, bo pacjenci sie wyprowadza.

> Bo
> chyba nie powiesz mi, ze wszyscy obecni tutaj przeciwnicy nowego prawa
> farmaceutycznego sa Robin Hoodami walczacymi w imieniu
> konsumentow-pacjentow. Kazdy dba tu tylko o wlasny interes,

Pewnie. W koncu kazdy jest potencjalnym pacjentem, wiec to interes
kazdego.
Obawiam sie ze nie ma tu wielu osob ktore chca otworzyc apteke - raczej
chca by to im ja otworzono.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2001-09-17 19:31:39

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 16 Sep 2001 13:07:54 +0200, w <9o28os$8sv$1@news.tpi.pl>,
"stazysta" <s...@o...pl> napisał(-a):

>
> Użytkownik "Marcin Kasperski" <M...@s...com.pl> napisał w
> wiadomo?ci news:3BA08B8E.B0DFB@softax.com.pl...
>
> > Przykład ten jednak nie ma nic wspólnego ze spraw?. Sprzedanie pudełka
> > Paracetamolu nie wymaga żadnych umiejętno?ci innych niż sprzedanie
> > główki sałaty
>
> ok.
> sprzedanie samo nie , ale.......
> zjedz pudelko paracetamolu (np 24 tbl) a ja zjem glowke salaty.
> zobaczymy kto jutro bedzie w stanie napisac.
> jak kupisz zla salate (np.zgnila, zarobaczona) to dostaniesz najwyzej
> sraczki.
> po opakowaniu paracetamolu bedziesz mogl sobie pogadac z aniolkami ,
> chyba ze masz zapasowa watrobe.......

W Makro można kupić hurtowo Apap, Aspirynę i pochodne. Nie spotkałem
się z masowymi objawami zatruć wśród klientów Makro. Jak to
wytłumaczyć?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2001-09-18 10:38:05

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: "Wojtek G." <w...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Asia Slocka <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9o4nkq$bdn$...@n...onet.pl...
>

> > A gdzie ja napisalem o braku zaufania dla diagnozy postawionej przez
> > lekarza??? Chodzilo mi o to, ze narkotyki i psychotropy nie powinny
> sie
> > dostac w niepowolane rece, a za to odpowiada akurat farmaceuta a nie
> lekarz.
> Leki nie przechodzą przez ręce farmaceuty tak lekko, muszą się za nie
> rozliczać,
> o ile mi wiadomo, jeśli się mylę to bardzo proszę o sprostowanie.
> Tak więc pani Genia też byłaby rozliczana: gdzie sąrecepty na leki
> które wydała?
> Jaką ilość wydała? Czego? itd...
Za wydanie leku we wlasciwej (nie przekraczajacej
maksymalnej) dawce odpowiada zgodnie z prawem farmaceuta.
W niedziele dostalem recepte gdzie dla 2 letniego dziecka
lekarz przepisal dawke hydrokortyzonu ze 20 razy
przekraczajaca max. Gdybym tego nie zauwazyl to ja bylbym
odpowiedzialny. Takich recept jest ze 2 dziennie i watpie
ze Pani Gienia da sobie z tym rade

Pozdrawiam
Wojtex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2001-09-18 11:07:54

Temat: Re: Protest w sprawie nowego prawa farmaceutycznego
Od: "Wojtek G." <w...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Radosław Popławski <r...@a...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:h...@4...com..
.

> > sprzedanie samo nie , ale.......
> > zjedz pudelko paracetamolu (np 24 tbl) a ja zjem glowke salaty.
> > zobaczymy kto jutro bedzie w stanie napisac.
> > jak kupisz zla salate (np.zgnila, zarobaczona) to dostaniesz najwyzej
> > sraczki.
> > po opakowaniu paracetamolu bedziesz mogl sobie pogadac z aniolkami ,
> > chyba ze masz zapasowa watrobe.......
>
> W Makro można kupić hurtowo Apap, Aspirynę i pochodne. Nie spotkałem
> się z masowymi objawami zatruć wśród klientów Makro. Jak to
> wytłumaczyć?

Klienci Makro nie kupuja masowo w.w. leków ;-)
A jak bedziesz nastepnym razem w Makro to zapytaj sprzedawce
czy mozesz podac aspiryne swojemu 5 letniemu dziecku oraz
czy po wzieciu 2 tabletek Apapu mozesz wypic sobie drinka.
Zobaczymy co Ci odpowiedza.

Pozdrawiam

Wojtex