Strona główna Grupy pl.rec.dom Przed domem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Przed domem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 148


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2008-03-19 10:29:55

Temat: Re: Przed domem
Od: arek <A...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Mar 19, 11:11 am, "Maciej S." <m...@c...pl> wrote:
> Interpretacje są różne, i sprawa nie jest na pewno przegrana. A nawet jakbym
> przegrał (po wielu latach odwoływań) to dalej bym takim kretynom jak ty
> naklejał, aż by się nauczyli.

Albo az ktorys z tych epitetowanych nauczylby Ciebie pokory. Jak
samowola i anarchia, to w obie strony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2008-03-19 10:39:25

Temat: Re: Przed domem
Od: " 666" <u...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora

Oczywiście,
Taka samą naklejke naklej mu na kozuch podczas mszy w kościele.
W końcu jesli kretyn pozwala zabijac niewinne barany, to zie tylko musiał stracić
trochę czasu na odklejanie.
A i w sądzie przegra, bo z naklejką mógł chodzic, estetyką się sady nie zajmuja.
JaC


-----

> Kretyn będzie tylko musiał stracić trochę czasu na odklejanie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2008-03-19 11:02:53

Temat: Re: Przed domem
Od: Karol <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej S. pisze:
>> Nad takim regulaminem są na szczęście przepisy nadrzędne.
>> Obawiam się, że to jest dość mocno niezgodne z prawem.
>> Jak dla mnie to posiada znamiona samosądu. Jest to ingerencja w cudze
>> mienie więc tylko przez uprawnione służby. Od takich spraw jest straż
>> miejska i na niej należy wymusić działanie.
>
>
> Sranie w banie, mam wrażenie że pod tym pseudoprawniczym oderwanym od życia
> bełkotem po prostu popierasz idiotów źle parkujących, może sam do nich
> należysz.

Są różne kategorie złego parkowania, jeśli parkujesz nie przepisowo ale
nie utrudniając innym życia nie widzę w tym nic nagannego.
Ale idiotów parkujących na środku uliczki tarasując ją bo tak mu
wygodniej należałoby publicznie wychłostać ;)

> Prawo jest po to by ułatwiać życie, a nie chronić wandali i idiotów. Skoro
> nie przestrzegają prawa do nie mają moralnego prawa wypominać tego innym.

Czyli sam walcząc o "prawo" możesz zostać wandalem i idiotą?

> Interpretacje są różne, i sprawa nie jest na pewno przegrana. A nawet jakbym
> przegrał (po wielu latach odwoływań) to dalej bym takim kretynom jak ty
> naklejał, aż by się nauczyli.

Znaczy się wymagasz od innych przestrzegania prawa sam je mając głęboko.
Ciekawa postawa, w sumie typowo polska, ja mogę oni nie.
I wypraszam sobie obrażanie mnie. Ale cóż skoro brak argumentów to obraźmy.

--
Pozdrawiam
Karol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2008-03-19 11:11:16

Temat: Re: Przed domem
Od: mk <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek P. pisze:
"Ten samochód został zaparkowany
> nieprawidłowo".

"Wredna naklejka" jest karą nałożona przez Was(kilkunastominutowe
zdrapywanie)i niestety nie zostaje nic innego jak tylko interwencja
służb porządkowych. Wg. mnie moźecie działać tylko informacyjnie.
A co wtedy jesli ten, który dostał naklejkę wykona np. takich
kilkadziesiąt podobnych z napisem "Już nigdy nie zaparkuję niezgodnie z
przepisami" i będzie je naklejał na Wasze szyby. Przyjmiecie to bez żalu?
Pdr. Mariusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2008-03-19 11:24:00

Temat: Re: Przed domem
Od: Karol <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek P. pisze:
> Karol <k...@o...pl> wrote:
>
>> Widzisz u mnie problemem jest to, że jest za mało miejsc :(
>> I niektórzy właśnie wymyślają zakazy parkowania na chodniku, stawiają
>> doniczki itp. A gdzie ja mam zostawić samochód?
>
> Chodnik jest przede wszystkim dla pieszych. Oczywiście, jeśli ten jest
> szeroki, a parkować nie ma gdzie można pójśc na kompromis, ale niech to
> będzie _kompromis_ a nie przegięcie pały wywołujące konieczność
> scodzenia z chodnika na ulicę, o ludziach pchających przed sobą choćby
> wózki z dziećmi nie wspominając.
>
>> A może problem by zmniejszyło/rozwiązało jakieś forum wspólnoty jeśli
>> takiego jeszcze nie posiadacie. Może po prostu trzeba ludziom
>> wytłumaczyć dlaczego źle robią a nie przepis/zakaz -> kara.
>> Może w swojej ignorancji nie zdają sobie sprawy, że utrudniają a wręcz
>> zagrażają czyjemuś życiu.
>> Jeśli zrozumieją to będzie to skuteczniejsze niż zakaz i kara.
>
>
> Posiadamy forum, poza tym jak pisałem - to osiedle z tymi problemami
> boryka się już ładnych kilka lat, prośby czy to na forum czy to w formie
> odezw rozwieszanych na tablicach ogłoszeń, czy wreszcie w formie
> liścików wtykanych za wycieraczki były na samym początku. Najwięcej
> "dały" te liściki - wszystkie trawniki były nimi potem usłane.

Tak z ciekawości wrzuć może parę fotek.
Może po prostu przesadzasz.
Może wcale większości mieszkańców to nie przeszkadza? Tylko Ty z pewną
niewielką grupą postanowiliście "zrobić porządek".

--
Pozdrawiam
Karol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2008-03-19 11:37:05

Temat: Re: Przed domem
Od: " 666" <u...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora

No to kierowca uczynił cudzą rzecz niezdatną do uzytku.
JaC


-----

> Z tego, co ostatnio pod blokiem widziałem, po takiej operacji ciężko już mówić o
naklejce jako takiej.
> Raczej o mnóstwie skrawków papieru

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2008-03-19 13:42:18

Temat: Re: Przed domem
Od: mk <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

)i niestety nie zostaje Wam nic innego jak tylko prośba o interwencję
miało brzmieć

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2008-03-19 15:54:06

Temat: Re: Przed domem
Od: "Macius" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Znaczy się wymagasz od innych przestrzegania prawa sam je mając głęboko.
> Ciekawa postawa, w sumie typowo polska, ja mogę oni nie.
> I wypraszam sobie obrażanie mnie. Ale cóż skoro brak argumentów to
> obraźmy.
>



Przepraszam za te inwektywy, poniosło mnie.

Po prostu czytając całą dyskusję wkurzyłem się, jak można NIE POPIERAĆ
takiej akcji.
Prawo prawem, ale tam gdzie prawo nie działa trzeba działać samemu.

Przede wszystkim to nie jest tak że wymagam od innych przestrzegania prawa
samemu mając je głęboko. To ludzie którzy zarzucają błędy prawne takiej
akcji tak robią, i na tym etapie ten łańcuszek hipokryzji się kończy - ja
nie parkuję tam gdzie nie mozna, i tego samego oczekuję od innych, jesli oni
tego nie robią, to moim zdaniem dozwolone są wszelkie chwyty, łącznie z tymi
na granicy prawa.

Sorry za emocje.

MS


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2008-03-19 15:55:48

Temat: Re: Przed domem
Od: "Macius" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "arek" <A...@g...com> napisał w wiadomości
news:d42fc784-d2cf-4727-9ac5-1807c8c45ba5@a23g2000hs
c.googlegroups.com...
On Mar 19, 11:11 am, "Maciej S." <m...@c...pl> wrote:
> Interpretacje są różne, i sprawa nie jest na pewno przegrana. A nawet
> jakbym
> przegrał (po wielu latach odwoływań) to dalej bym takim kretynom jak ty
> naklejał, aż by się nauczyli.

>Albo az ktorys z tych epitetowanych nauczylby Ciebie pokory. Jak
>samowola i anarchia, to w obie strony.


Racja, każdy naklejacz ryzykuje utratę zębów.

Ale myślę że doskonale wie co ryzykuje - a powiedz mi co jest gorszym
wykroczeniem, naklejenie komuś nalepki na szybę, czy napaść na kogoś?

MS



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2008-03-19 17:52:03

Temat: Re: Przed domem
Od: Karol <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Macius pisze:

> Przepraszam za te inwektywy, poniosło mnie.

Ok.

> Po prostu czytając całą dyskusję wkurzyłem się, jak można NIE POPIERAĆ
> takiej akcji.
> Prawo prawem, ale tam gdzie prawo nie działa trzeba działać samemu.

No właśnie tu zaczyna się balansować na bardzo cienkiej granicy. Sądzę,
że należy walczyć o zwiększenie skuteczności prawa a nie brać je we
własne ręce. Bo jak każdy tak zacznie to masz anarchię. A to już może
być problematyczne. Jeśli zaczniemy popierać takie "drobne" akcje
pewnego dnia ktoś może wpaść na pomysł obcinania ręki złodziejowi jak go
złapał. Albo powieszenia na latarni za coś tam. Bo prawo nie działa i on
zadziałał sam.

> Przede wszystkim to nie jest tak że wymagam od innych przestrzegania prawa
> samemu mając je głęboko. To ludzie którzy zarzucają błędy prawne takiej
> akcji tak robią, i na tym etapie ten łańcuszek hipokryzji się kończy - ja
> nie parkuję tam gdzie nie mozna, i tego samego oczekuję od innych, jesli oni
> tego nie robią, to moim zdaniem dozwolone są wszelkie chwyty, łącznie z tymi
> na granicy prawa.

Z ręką na sercu nie zaparkowałeś nigdy tam gdzie nie można?
Ja staram się parkować tak aby nie utrudniać nikomu, nie za głęboko na
chodniku, nie utrudniając przejazdu itp.
Sądzę, że to kwestia kultury i zastanowienia się nad wpływem tego co
robisz na innych. A z tym mamy spory problem jako społeczeństwo.
Ale ucząc innych nie można być burakiem, trzeba przykładem, ludzie
często przejmują zwyczaje z otoczenia, więc jeśli coraz mniej ludzi
będzie źle parkować i będzie to społecznie uważane za buractwo a nie
zaradność (jak on sprytnie zaparkował) to problem sam zniknie.
Nie pytaj mnie jak to zrobić bo nie wiem.

Problem jest porównywalny z problemem ludzi mieszkających na parterze.
Z wyższych pięter też czasem coś "przypadkowo spada". Z jednym sąsiadem
po przyjaznej rozmowie i posprzątaniu przez niego tego co mu
"przypadkiem wypadło" problem się skończył. Widać niektórych można
przekonać, że źle robią.

> Sorry za emocje.

Pisząc na grupę masz czas. Ochłoń i pisz, dobra metoda :)

--
Pozdrawiam
Karol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 15


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Moskitiery rolowane, roletki podgumowane - opinie z użytkowania
Naprawa pralki
Jaki Piec
jak usunąć długopis z tapicerki?
Baterie blue water ... lub inne z dodatkową wylewką na wode filtrowaną

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »