Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Karol <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Przed domem
Date: Wed, 19 Mar 2008 18:52:03 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 49
Message-ID: <frrjs9$utc$1@news.onet.pl>
References: <frmiq7$7vj$1@inews.gazeta.pl> <frmldo$54p$1@node1.news.atman.pl>
<frmpjv$cd9$1@inews.gazeta.pl> <frmqcu$64s$1@node1.news.atman.pl>
<frms88$nsv$1@inews.gazeta.pl> <frmt63$1rf$1@news.onet.pl>
<frn16e$hd4$1@inews.gazeta.pl> <frnphp$avi$1@node1.news.atman.pl>
<frog50$33u$1@inews.gazeta.pl> <froi5e$d0e$1@daniel-new.mch.sbs.de>
<frokka$nu4$1@news.onet.pl> <froldi$6pp$1@daniel-new.mch.sbs.de>
<fromh6$ulq$1@news.onet.pl> <frqosn$cq9$1@news.onet.pl>
<frqrt5$mu8$1@news.onet.pl> <frrcv4$cgr$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: fwt.computerland.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1205949129 31660 195.205.192.100 (19 Mar 2008 17:52:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 19 Mar 2008 17:52:09 +0000 (UTC)
X-Sender: aqTlAiv2oVys3ZPuUtr18w==
In-Reply-To: <frrcv4$cgr$1@news.onet.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.12 (Windows/20080213)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:99117
Ukryj nagłówki
Macius pisze:
> Przepraszam za te inwektywy, poniosło mnie.
Ok.
> Po prostu czytając całą dyskusję wkurzyłem się, jak można NIE POPIERAĆ
> takiej akcji.
> Prawo prawem, ale tam gdzie prawo nie działa trzeba działać samemu.
No właśnie tu zaczyna się balansować na bardzo cienkiej granicy. Sądzę,
że należy walczyć o zwiększenie skuteczności prawa a nie brać je we
własne ręce. Bo jak każdy tak zacznie to masz anarchię. A to już może
być problematyczne. Jeśli zaczniemy popierać takie "drobne" akcje
pewnego dnia ktoś może wpaść na pomysł obcinania ręki złodziejowi jak go
złapał. Albo powieszenia na latarni za coś tam. Bo prawo nie działa i on
zadziałał sam.
> Przede wszystkim to nie jest tak że wymagam od innych przestrzegania prawa
> samemu mając je głęboko. To ludzie którzy zarzucają błędy prawne takiej
> akcji tak robią, i na tym etapie ten łańcuszek hipokryzji się kończy - ja
> nie parkuję tam gdzie nie mozna, i tego samego oczekuję od innych, jesli oni
> tego nie robią, to moim zdaniem dozwolone są wszelkie chwyty, łącznie z tymi
> na granicy prawa.
Z ręką na sercu nie zaparkowałeś nigdy tam gdzie nie można?
Ja staram się parkować tak aby nie utrudniać nikomu, nie za głęboko na
chodniku, nie utrudniając przejazdu itp.
Sądzę, że to kwestia kultury i zastanowienia się nad wpływem tego co
robisz na innych. A z tym mamy spory problem jako społeczeństwo.
Ale ucząc innych nie można być burakiem, trzeba przykładem, ludzie
często przejmują zwyczaje z otoczenia, więc jeśli coraz mniej ludzi
będzie źle parkować i będzie to społecznie uważane za buractwo a nie
zaradność (jak on sprytnie zaparkował) to problem sam zniknie.
Nie pytaj mnie jak to zrobić bo nie wiem.
Problem jest porównywalny z problemem ludzi mieszkających na parterze.
Z wyższych pięter też czasem coś "przypadkowo spada". Z jednym sąsiadem
po przyjaznej rozmowie i posprzątaniu przez niego tego co mu
"przypadkiem wypadło" problem się skończył. Widać niektórych można
przekonać, że źle robią.
> Sorry za emocje.
Pisząc na grupę masz czas. Ochłoń i pisz, dobra metoda :)
--
Pozdrawiam
Karol
|