Data: 2018-06-18 17:47:05
Temat: Re: Przemoc psychiczna i seksualna w PDPS w Ostrowinie
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 18.06.2018 o 17:20, LeoTar Gnostyk pisze:
> W dniu 18.06.2018 o 16:52, LeoTar Gnostyk pisze:
>> W dniu 18.06.2018 o 16:44, LeoTar Gnostyk pisze:
>>> W dniu 18.06.2018 o 16:18, LeoTar Gnostyk pisze:
>>>> W dniu 18.06.2018 o 14:44, CookieM pisze:
>>>>> W dniu 18.06.2018 o 13:16, LeoTar Gnostyk pisze:
>>>>>> W imieniu społeczności Mieszkańców PDPS w Ostrowinie, ich
>>>>>> reprezentacji czyli Rady Mieszkańców i swoim własnym jako
>>>>>> przewodniczącego RM zaprosiłem Kierownictwo PDPS na
>>>>>> spotkanie społecznościowe poświęcone przemocy ujawnionej w
>>>>>> naszym Domu. Spotkanie odbędzie się jutro, 19 czerwca 2018
>>>>>> r. o godz. 15.15 w jadalni na pierwszym pietrze budynku
>>>>>> głównego. Zebranie jest otwarte, a więc może w nim
>>>>>> uczestniczyć każdy, kto tylko jest zainteresowany naprawą
>>>>>> relacji międzyludzkich, szczególnie tych dotyczących
>>>>>> niepełnosprawnych i dzieci, na podstawie których można
>>>>>> wyciągnąć konstruktywne wnioski co do sposobu działania
>>>>>> przemocy i metody naprawy całego społeczeństwa.
>>>>>>
>>>>>> Przed chwilą zostałem wezwany przez Dyrektorkę PDPS p.Iwonę
>>>>>> Siemińska i opier.... za to, że zwołuję wiece bez wiedzy
>>>>>> ydrekcji PDPS. Starano mi sie wmówić, że śmierdzę
>>>>>> nieprzyjemnie pomimo tego, że kąpię się codziennie rano.
>>>>>> Starano się mnie skompromitować w oczach mieszkańców.
>>>>>> Wywierano presję na mieszkańców by przyznali, że zebranie
>>>>>> jutrzejsze to moja samowolka i działanie wbrew interesom
>>>>>> PDPS w Ostrowinie. Kierownictwo PDPS ukrywa przemoc
>>>>>> funkcjonującą wśród personelu opiekuńczego, który zamiast
>>>>>> wspierać mieszkańców terroryzuje ich tak jak się to robi w
>>>>>> więzieniu.
>>>>> Czytając to, co tam się wyrabia, nieodparcie przychodzi do
>>>>> głowy film ,,Lot nad kukułczym gniazdem" a Ty jesteś takim
>>>>> McMurphy'm troszkę. Oby Cię nie załatwili tak jak jego.
>>>> I próbują. Natychmiast po rozmowie z Dyrektor PDPS w asyście
>>>> koordynatorki 3 piętra w obecności kilkunastu mieszkańców sitwa
>>>> postanowiła mnie załatwić litem. Natychmiast wysłali fikcyjne
>>>> zlecenie do laboratorium na ul.Krzywoustego w Olesnicy by
>>>> przygotowali dla mnie fikcyjny wynik, że niby jestem agresywny
>>>> ponieważ+ mam niski poziom litu w organizmie. Wynik odebrał
>>>> ok godz. 15.00 kierowca gdy ja i jeszcze jeden mieszkaniec
>>>> PDPS czekaliśmy na wizytę u endokrynologa. Agresywny nie jestem
>>>> tylko ze spokojem bronię własnych racji i wolności mieszkańców
>>>> PDPS, którzy sa tak zdołowani, że byle miły gest oprawcy jest
>>>> dla nich życiową kroplą. W zamian są w stanie zdradzić nawet
>>>> mnie, któremu po katach sa wdzięczni za obronę ich interesów.
>>>>
>>>> Za niski poziom litu więc trzeba facetowi doładować tyle by się
>>>> szybko skończył i by wszystko wróciło do starego dobrego
>>>> matriarchalnego kurewstwa. Wiem, że wsadziłem kij w gniazdo os
>>>> i szerszeni, którzy zywią się ludzkim cierpieniem, najchętniej
>>>> ludzi od nich uzależnionych, ludzi niepełnosprawnych i
>>>> zachowujących sie niczym dzieci by tylko za wszelką cenę
>>>> przetrwać. To sie nazywa "syndrom sztokholmski". Mam nadzieję,
>>>> że nie muszę pisać wprost jak nazywa się ludi, którzy
>>>> wykorzystują dzieci dla zaspokojenia swoich chorych
>>>> instynktów.
>>>>
>>>> Jutro ma być psychiatra, dr Siuda, też kobieta. I pewnie ona
>>>> będzie chciała mnie zmusić do wyrażenia zgody na to bym
>>>> przyjmował lit. Ale lit to przecież trucizna a ja od trucizn
>>>> właśnie się uwolniłem. Pożywiom uwidim. Do jutra zatem. No
>>>> chyba że wydarzy się coś interesującego.
>>> Nakryłem gagatków na gorącym uczynku. Pielęgniarka nie chce mi
>>> wydać wyniku badania poziomu litu, które zostało rzekomo zrobione
>>> z mojej krwi. Mnie pobierano krew w ubiegłym tygodniu tylko raz,
>>> do jednej ampułki dla zrobienia TSH. Za chwilę mam się zgłosić
>>> ponownie do pielęgniarki bo miała taki bałagan w papierach, że az
>>> nie mogła znaleźć mojego wyniku z laboratorium analitycznego
>>> ul.Krzywoustego w Oleśnicy. Pielęgniarka nazywa się Bogusława
>>> Mazepa i po naszym powrocie konferowała z nią długo Danuta
>>> Olszewska, która towarzyszyła nam przy wizycie u endokrynologa. I
>>> taż pani Danuta nie pozwoliła mi sie zapoznać z wynikiem, który
>>> odebraliśmy na Krzywoustego. Za chwilę ide jeszcze raz do
>>> p.Mazepy - może odszukała już ten wynik.
>> Dzwonią po pogotowie by mnie unieruchomić i siłą zamknąć w
>> psychiatryku by mi tam mogli zaaplikować lit lub jakąś inną
>> truciznę. I by wreszcie matriarchat z banda uzależnionych od
>> hymenu8 przydupasów zatriumfował po raz kolejny.
> O godz 17.00 udało mi się wreszcie wydobyć wynik rzekomego badania
> poziomu litu w mojej krwi. Data rzekomego pobrania 14.06.2018 godz
> 9.42 podczas gdy istotnie oddawałem krew na TSH 14.06.2018 ale o godz
> 7.15. Data badania litu to 18.06.2018 godz. 13.17 gdy spierałem się z
> Dyrektor Iwoną Siemińską i Małgorzatą Leszczyłowską na 3 piętrze
> budynku głównego PDPS w Ostrowinie. Wynik spreparowany na ul. Weigla
> we Wrocławiu został rzekomo błyskawicznie dostarczony do laboratorium
> na ul.Krzywoustego w Oleśnicy by kierowca mógł go odebrać juz o godz.
> 15.00. Cóż za dziwny pośpiech. Warto by również sprawdzić do kogo
> dzwoniła dyr.Siemińska ok godz. 13.00 po scysji ze mną w obecności
> mieszkańców. Nie wiem czy z tego numeru dzwoniła ale jej numer
> prywatny to 609190011. Poniżej linki do tych ostatnich badań:
>
> rzekomy poziom litu
> http://leotar.net/year_2018/files/20180618-wynik-rze
komego-badania-litu-w-mojej-krwi..pdf
>
>
> Poziom hormonu tarczycy
> http://leotar.net/year_2018/files/20180614-Wynik-TSH
-badania-hormonu-tarczycy.pdf
>
>
>
> Lit niby w normie, więc laborant niby przestępstwa nie dokonał. Ale
> wynik jest tak bliski dolnego progu, że można go zaklasyfikować na
> "konieczne leczenie litem". Zresztą sami poczytajcie. Morderstwo w
> białych rękawiczkach na osobniku, który sie niczego nie boi i ma
> jasna wizję usuniecia przemocy z życia społecznego.
>
> No to na razie.
Poszedłem jeszcze raz do gabinetu zabiegowego PDPS by poprosić o rejestr
pobrań krwi, gdyż chciałem skopiować stronę z moim ostatnim pobraniem na
TSH. Jeszcze raz sprawdziłem czy istotnie było pobranie tylko na TSH i
na nic innego, i tak rzeczywiście jest. Nie ma mowy o żadnym licie - jak
byk stoi: Tarnawski TSH. Pani Bogusia rekami nogami broniła się przed
udostępnieniem mi rejestru do skopiowania. Ale przy okazało się, że
pobranie miało miejsce nie 14.06.2018 a 13.06.2018> "Czeski błąd" czy
intencjonalna manipulacja? Myślę, że to wystarczy dla prokuratorów.
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
|