Dnia 2004-07-30 07:51:04 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Basiek* skreślił te oto słowa:


> Ja tez chetnie bym sie dowiedziala, ale obawiam sie, ze domowymi sposobami
> nie da sie uzyskac tego smaku. Ta masa, to cos o wiele lepszego niz bialko
> ubite z cukrem :)

Też mi się wydaje, że się nie uda...
Jeśli chodzi o te najbardziej klasyczne z klasycznych, i najlepsze:
http://www.grabower.de/intro.html
to ich skład jest następujący:
glucose- fructose syrup, chocolate 24% (sugar, coca mass, cocoa butter,
emulsifiers: soya lecithin, E476, flavour), wafer (wheat flour, soya flour,
hydrogenated vegetable fat, wheat starch, emulsifier: soya lecithin, salt,
raising agent: sodium bicarbonate), albumen, moisture stabilising agent:
sorbitol, gelling agent: agar-agar, salt, flavour.

Wygląda na to, ze ta najlepsza część to syrop glukozowy i fruktozowy,
białka, nieco soli, aromat, i coś żelującego.

Jak ktoś rozpracuje przepis to będę wdzięczna, bo kupione w tym tygodniu 20
pudełek na pewno wykończę zanim wypadnie termin kolejnych zakupów u naszych
sąsiadów :]


--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.