Data: 2004-04-08 14:04:31
Temat: Re: Przepis na pasche/ambrozje (cd)
Od: "sp6mlz" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Wladyslaw Los <w...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@n...onet.pl...
(...)
> Tak więc uważam, że rezygnując z sernika, a jedząc, kiedy się da, paschę,
> tracisz. Tracisz przede wszystkim poczucie miary, stosowności, tego, co
(...)
Ja nic nie tracę, nie martw się. Mam prywatne poczucie miary, stosowności
i naprawdę jest żałosne mnie pouczać.
To prawda jem paschę jak Murzyn - na codzień, ale za to "ordynarną" zupę
cebulową na wodzie. Sprobuj takiej - zyskasz :-).
Tylko wiesz, ja uszanuję Twoje zdanie co lepsze - cebulowa na bulionie
czy na wodzie. I nie będę Ci wciskał, że jedyny "stosowny" sposób
to woda, a cała reszta to "brak miary, stosowności" itd.
Mimo, że w tej materii naprawdę bywa ortodoksyjnie.
Zdrówka - Wojtek H.
|