Data: 2011-12-22 23:01:54
Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Thu, 22 Dec 2011 22:39:10 +0100, Paulinka napisał(a):
>> No no niezły ten Twój biznesmen. Najpierw myślał, że robi świetny
>> interes zatrudniając niepełnosprawną osobę (dotacje do składek ZUS,
>> podskoczy wskaźnik i nie trzeba będzie składek na PFRON płacić), wciśnie
>> jej do umowy mycie samochodów służbowych (kuriozalne skądinąd), a teraz
>> się okazuje, ze nie pozostaje mu nic innego jak użalać się nad swym
>> podłym losem u swoich znajomych, którzy to z detalami streszczają w
>> internecie.
>> Pocieszni jesteście Wy przedsiębiorcy z TAAAKIMI firmami.
>
> Jak poprowadzisz swoją, to przewidzisz wszystkie haczyki, będziesz
> fachowcem i wzorowym pracodawcą, pracownicy będą Cię nosili na rękach.
W przeciwieństwie do Ciebie znam polskie prawo.
> Tymczasem jesteś tylko pracownikiem i to bardzo kłopotliwym, bo własnie
> urodziłaś trzecie dziecko.
> Tak to wygląda od strony pracodawcy.
Tak to wygląda od Twojej strony. Co to w ogóle miał być za wtręt?
Argumentów Ci brakuje i musisz się dowartościować, że mi czymś dosrałaś?
No niestety nie tym razem.
Tak aktywnie walczysz o niemy krzyk nienarodzonych dzieci, a masz
czelność mówić matce, że jest bardzo kłopotliwym pracownikiem?
Zobaczymy, czy to samo powtórzysz swojej córce, kiedy sie zdecyduje na
dziecko.
> I Twoja opinia o pracodawcy, o którym piszę, wynika tylko i wyłącznie z
> braku pojęcia o wyobrażeniu, na czym polega UMIEJĘTNOŚĆ radzenia sobie z
> pracownikami, skoro już musi sie ich zatrudniać
LOL - no to myślę, ze jakby u Was pracowała, to byłaby powtórka z
rozrywki z burakiem, o którym wcześniej pisałam.
Bardzo był światowy, potrafił przyjść i powiedzieć, że herbaty w kuchni
nie ma i czy mu ktoś może swoją dać, ale tylko Liptona, bo on byle czego
nie pije :>
--
Paulinka
|