Data: 2003-09-06 20:34:00
Temat: Re: Przyjazn miedzy M i K - i wspomnienia z dziecinstwa... [dlugie]
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natalia rzecze:
> hm, mamy chyba po prostu inne definicje przyjaźni, miłości
> może jestem konserwatywna ale sex to dla mnie zawsze więcej niż przyjażń
Po pierwsze po polsku pisze się "seks" a nie "sex" bo to przydka plugawa
angloszczyna.
Po drugie - nigdzie nie łączyłem pojęcia przyjaźni z seksem, wyraźnie przecież
piszę, że seks i przyjaźń to dwie różne rzeczy.
Piszę tylko, że mogą iść ze sobą w parze lub rozłącznie. Nie ma to znaczenia
dla samego faktu istnienia bądź nie przyjaźni
> może nawet nie tyle więcej co po prostu coś jakościowo innego
> sypiam z jednym facetem a przyjaciół mężczyzn mogę mieć wielu
Na razie! Za parę lat się zmieni ;)
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
|