Data: 2003-09-06 20:38:22
Temat: Re: Przyjazn miedzy M i K - i wspomnienia z dziecinstwa... [dlugie]
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natalia rzecze:
> już pisałam o tym w którymś z postów wyżej :)
> mężczyzna + kobieta + cielesność = związek inny niż tylko przyjaźń
To, że pisałaś to wiem. Ale ciągle nie widzę odpowiedzi "DLACZEGO?"
Ja też mogę sobie walnąć, że:
pożar - zapałki = dziecko, bo dziecko + zapałki = pożar
Ale brak uzasadnienia - dlaczego?
Mam wrażenie, że strasznie demonizujesz ludzką seksualność.
I zauważ, że nawet nie wchodzisz w sferę uprawiania seksu, a już nawet same
NORMALNE traktowanie drugiej osoby jako obdarzonej seksualnością
jest dla Ciebie niedopuszczalne w przyjaźni.
Tak mówisz o tym swoim przyjacielu i jego "nieseksualnym" podejściu,
a to Ty masz takie warunki i zaczynam się zastanawiać czy tak się z nim
dobrałaś i trafiłaś na sobie podobnego czy też raczej gość zna Twoje
podejści i poprostu pod nie kadzi coby Cie nie stracić.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
|