Data: 2009-11-16 17:37:30
Temat: Re: Przykazanie miłości.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 16 Nov 2009 09:24:48 -0800 (PST), Iza napisał(a):
> On 16 Lis, 17:31, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Mon, 16 Nov 2009 00:46:09 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 16 Lis, 00:59, XL <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sun, 15 Nov 2009 15:19:44 -0800 (PST), Iza napisał(a):
>>
>>>>> Nie no, teraz rozumiem czemu ten Twój 24centymetrowiec taki w Ciebie
>>>>> wpatrzony.
>>>>> Nogi jak wczesna Tina, pupa jak Beyonce no no ...hat mama ;)))
>>>>> Ej...ale Twój podmiot to ruby jest...lustrzyca zaawansowana ;P :)
>>>>> To sie jeszcze da w takim stadium? :)*
>>
>>>> Podmiotem był akurat kolega TŻta, z powodu TŻtowej chwilowej niedyspozycji
>>>> - ale gdzieś to znalazła, skoro ja sama nie mogęę??? Daj linka na priva.
>>>> --
>>
>>>> Ikselka.
>>
>>> Aaaa to wszystko wiadome ;D ale zmienia postać rzeczy lol
>>> ___
>>> Iza
>>
>> Żebyś wiedziała, jak ten facet tańczy i jaki jest super, to nie
>> zauważałabyś jego postury ani innych nieteges spraw zewnętrznych... Łał! Ja
>> normalnie fruwałam, wliczając w to przegięcia w tył - aż włosami po
>> parkiecie... Wszystko zaś przed oczami złakomionego do ostateczności
>> TŻta...
>> 3-)
>
> Nie no łysina jest całkiem ok i wiem, że osoby otyłe potrafią tańczyć
> z lekkością motyla, ale żeby
> taka krótka sukienka
> i obściski z cudzesem....u mnie by to chyba nie
> przeszło ;))
To wzmaga apetyt...
> Oh jak ja uwielbiam tańczyć ...masakra ostatni raz to cos latem
> zaszalałam. Marzy mi się
> przetańczyć całą noc z wyśmienitym tancerzem, niestety mój TŻ do nich
> nie należy :(
Mój też nie należy, więc dlatego nic nie mam(y) przeciwko dobremu koledze w
tej roli (i tylko w tej...). W ten sposób i wilk syty, i owca cała.
Tzn ja wytańczona, TŻ wypoczęty, żona kolegi nie zamordowana tańcem na
śmierć, nadmierna energia kolegi zużyta na zbożne cele. On bowiem należy do
tych, co to np jedną trasę rowerem przemierzają 4-krotnie, podczas gdy my
wszyscy zipiąc - ledwo raz, a ten świeżutki jak skowroneczek. Facet jak już
się przypnie, to tańczy cały wieczór bez przerwy - ale cóż, skoro to
niedawny karateka, nunczakista itd, z tych, co to w wyskoku czubkiem buta
dotykają sufitu...
Tak więc widzisz, jak baaaaardzo pozory mylą i zresztą ten jego brzuszek
jest taki bardziej mięśniowy, choć wygląda ntg, bo facet ma mocno
wysklepioną klatę i mostek. Nogi i pośladki za to ma ekstra :-)
> A Twój Pan jak ubrany wylukam go może ...mam dziwne parcie na
> zobaczenie go ;P :D
Siedział na kanapie w mroku, więc nie ma szans, aby był na foto.
Ale na priv podeślę Ci link do jednego zdjęcia, skoro jesteś taka ciekawa
:-)
>> --
>>
>> Ikselka
--
Ikselka.
|