Data: 2003-02-24 13:29:53
Temat: Re: Przysięga małżeńska
Od: "Ewa Ressel" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:b3d0ie$2jtt$1@news2.ipartners.pl...
> > >Ale to całkiem NTG, więc proszę skończmy raczej dyskusje
> teologiczne.
> >
> > Z jednej strony -- zgoda, bo NTG, ale z drugiej jest to akurat coś,
> > czego nikt mi nie może jakoś sensownie wyjaśnić.
Można to wywieść np. z faktu, że Bóg jest nieskończenie miłosierny.
> Sorry ale ja nie jestem teologiem i nie potrafiłabym tego wytłumaczyć.
> Dlatego nie chcę prowadzic dyskusji na priv, tym bardziej ze jestem w
> pracy i nie mam czasu.
> Niemniej ewangelia mówi że Chrystus wybaczył łotrowi na krzyzu i na
> tym można sie opierać. Z tego co czytałam (w "Gazecie Wyborczej")
> wśród wspólczesnych teologów są tacy, którzy uważają zę zbawieni
> zostaną absulotnie wszyscy ludzie, nawet Hitler i Stalin.
>
Istnieją opracowania dowodzące, że zwolennikiem przekonania o tym, że
"piekło jest puste" jest choćby obecny papież. W pewnym sensie to do mnie
przemawia - czy można być naprawdę szczęśliwym w niebie, mając świadomość,
że jednocześnie inni cierpią wieczne męki? Nawet jeśli - po ludzku myśląc -
zasłużyli na taki los?
Z mojej strony EOT również.
ER
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|