Data: 2005-08-23 21:25:02
Temat: Re: Psychologia naukowa a taplanie się w bagnie humanistyki
Od: "Amnesiak" <a...@T...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@N...gazeta.pl>
napisał w wiadomości news:deftlv$7ib$1@inews.gazeta.pl...
> 'Entuzjasta', 'zasadniczo', 'niechętna'... we filozofii,
> nie można stosować
> tak niedoprecyzowanych pojęć. Utkniemy na manowcach
> semantyki.
Ale ja nie jestem filozofem. Rozmawiam z Tobą posługując się
językiem polskim i w miarę możliwości staram się być
precyzyjny. Jeśli jednak któreś z użytych przeze mnie
sformułowań jest dla Ciebie niejasne, to zwróć mi na to
uwagę.
> Dla mnie np. 'wrogość' i 'niechęć' nie są tożsame, niechęć
> wydaje mi się czymś
> bardziej intelektualnie wymagającym, do wrogości wystarczy
> instynkt.
>
> "Społeczeństwo" jak wiesz jest anonimowe i bezosobowe,
> wiec nie ma możliwości
> by dokonywało złożonych wyborów. Wybory są wiec zawsze
> zbliżone do
> zaspokojenia doraźnych potrzeb. A nauka to inwestycja
> zwykle długoterminowa.
> Dlatego więc jeżli jest wybór: 1 mld. zł na emerytury lub
> na naukę to
> oczywiście społeczeństwo będzie wolało na emerytury. To
> miałem na myśli.
Upraszczasz, ale skupmy się na tych "oświeconych". :)
> Co to drugiej części. Ależ oczywiście! jest cała masa
> 'obszarów dociekań',
> które spokojnie można uznać za naukę, a które są poza
> czyimkolwiek
> zainteresowaniem!
A zatem czy nie należałoby być bardziej precyzyjnym i
zamiast pisać jakoby 'biznes' w przeciwieństwie do
'nie-biznesu' popiera naukę - oznajmić, że 'biznes' popiera
tylko taką naukę, która jest dla niego użyteczna? [Z
dodaniem, że inne 'części społeczeństwa' popierają inne
rodzaje naukowych dociekań.] Zauważ, że istnieje 'pewna'
różnica między zdaniem "Leszek Miller jest zwolennikiem
niskich obciążeń podatkowych" a zdaniem "Leszek Miller jest
zwolennikiem niskich obciążeń podatkowych dla baronów SLD".
:)
A.
|