Data: 2003-11-14 21:52:03
Temat: Re: Punkt apteczny
Od: "L&N lab" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> żartujesz? z mojego doświadczenia wynika, ze technicy mają recepturę
> (łącznie z niezgodnościami) opanowaną o niebo lepiej niż magistrowie, bo
na
> studiach receptura była traktowana marginalnie.
I tu ją boli jak również i innych mgr. ;-) tak się składa (jestem tylko mgr.
chemii) że uczniowie techników farm (przynajmniej tu gdzie pracuję) znają
bardzo dobrze technikę wykonywania recept, mechanizm działania leków, znają
dobrze przepisy dyktujące to co mogą w aptece - znają swoje miejsce. Na
absolwentów nie ma potem skarg od aptek w których praktykują - są albo
zadowoleni albo chwalą.
Nie sobie co pluć w brodę - magistrem farmacji zosta jest trudno - wiem, ale
nie też co się złościć ze obok Ciebie w aptece pracuje technik - nie ma mu
czego zazdrościć.
> z drugiej strony technika
> można niestety zrobić ucząc się zaocznie- i wtedy faktycznie nie sądze,
żeby
> można się było czegokolwiek nauczyć.
A to jest według mnie lekka przesada - jak również przesadą jest farmacja
płatna czy lekarskie...
|