Data: 2001-11-08 19:26:12
Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
>temu byl w "Zwierciadle" wywiad z malzenstwem Eichelbergerow.
> I padlo takie stwierdzenie, by mezczyzna pozwolil wybrac sie przez
kobiete.
> Tak podobno bylo u nich.
Tylko co wtedy kiedy kobieta stwarza pozory ze wybrala, a potem zdaje sie
robic wszystko na odwrot, a ze kobieta znienna jest to ttrudno to troche
zinterpretowac. Dla mnie to dziwne wszyscy wolkolo mowia ze dziewczyna lata
za chlopakiem, on zaczyna na nia zwracac uwage no i w tym momencie ona
zaczyna robic jakies gest w kierunku innego, a ze tych dwoch sie zna to
zaczynaja sie zastanawiac o co chodzi:
czy:
1. poznala tego pierwszego i rozczarowal ja wiec woli innego
2. czy robi to aby w wyrafinowany sposob zaangazowac bardziej tego
pierwszego
tutaj jest najwiekszy problem ponieaz czasmi kobieta sama sobie nie zdaje
sprawy z tego co robi i jakie to moze miec dla mezczyzny konsekwencje, jej
moze sie wydawac pewne czynnosci za nic nie znaczace takie jak wspomniane
slodzenie herbaty a mezczyzna takie cos zaczyna juz konkretnie brac do
siebie , wiec jak sie w szczerosci powie jej jak to niektorzy mezczyzni z
ich puntku odbieraja to czy taka szczerosc jest u kobiet "w cenie"
Chodzi mi o pewna tez rzecz jak kobieta odbierze pewne rzeczy, o ktorej jej
mezczyzna powie z jej zachownia, ktore dla niej nie sa swiadome, jak wlasnie
z przykladem powyzej.
|