Data: 2001-11-12 22:33:03
Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowny panie Jerzy,
Twojego posta dałam do przeczytania mojej 18-letniej córce. Troche się
posmialysmy. Corka powiedziala, ze chyba musiala Ci jakas kobieta, lub
niejedna, bardzo nadepnac na dume. No I masz okrutne kompleksy.
Chyba, że to są pochlebstwa ze specjalnych powodów... nie podlegają-
ce rozszyfrowywaniu w umysłach kobiet...
Oczywiscie, ze to się moze zdazyc. Ja mialam na mysli juz takie troche
dojrzalsze kobiety, powiedzmy, majace nieco doswiadczen I nie uwazajace się za
te wszystkowiedzace. Bardzo duzo kobiet woli pochlebstwa od prawdy…
Otworz uszy I oczy I wsluchuj się troche w zycie.
A co z fantem, jeśli kobieca "mądrość, otwartość i szczerość"
jest zwyczajnie _KOBIECA_ i niezupełnie zgadza się z męską "mądro-
ścią, otwartością i szczerością" ? I w zetknięciu z takową ... owa
mars "mądrość, otwartość i szczerość" staje się "głupotą, zamkniętym
światem i wrednym zakłamaniem" bo do venus ni cholery nie pasuje ???
Nie wyszłaś ani na jotę poza: "mądre jest to, o czym ja mówię, że
jest mądre i basta!" IMO specjalnie wielka mądrość to nie jest...
Jeśli chciałaś szczerości i otwartości jak deklarujesz, no to masz...
dziekuje za szczerosc ale Twoje zdanie jest dla mnie malo istotne. Twoja
szczerosc również. Nie lubie szowinizmu I emocjonalnego stosunku do problemow u
mezczyzn. To jest moze przywilej mlodosci I na pewno zacietrzewienia.
Ech... Nie byłoby mądrych facetów, gdyby nie było głupich kobiet
i nie byłoby mądrych kobiet, gdyby nie było głupich facetów...
Mozliwe..
Coś mi się tak mimochodem wydaje, że najgorszą karą dla kobiety
(ze strony losu) jest ... skazanie jej "przez los" na... czysty
babiniec... A u facetów? "Baba z wozu, koniom lżej... ale czasa-
mi czegoś brakuje..." :-)))
Nie odczuwam towarzystwa kobiet jako kary..
 Nie wiem czy bylam dosc jasna..
Jak dla mnie, to "jasna" w... kobiecej normie :-)))
 Atakujac kobiete, jak robisz to powyzej, wystawiasz swiadectwo sobie..
Cóż, "męska
ręka" kobiecie jest _czasami_ bardzo niezbędna, a rzeczywiście mąd-
re kobiety po prostu dokładnie i poprawnie rozumieją, z jakich po-
wodów... Ale takich ze świecą szukać... Swoją drogą to faceci po-
głupieli w 'gorączkach złota' i wojnach o przestrzenie życiowe &
brylanty dla swoich stad (czyt. d..p), dlatego miast dać kobietom
wolność wyboru, to zapędzili je do roboty na trzeci etat (dwa pier-
wsze i tak mają w damskich genach tak mocno wbite, że nie da się
od ich wykonywania żadnej odpędzić nawet wtedy, kiedy jest to krań-
cowo niepragmatyczne... Musi, bo się będzie "źle czuła"...)
Strasznie smutny z Ciebie facet. Nieszczesliwy zapewne. I chyba rzeczywiscie
niewiele Ci się udalo z kobietami..
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|