On Tue, 17 Feb 2004 15:21:12 -0600, "Pyzol" <n...@s...ca> wrote:

>Wiesz co Krzysiu? Eva ma racje. Teraz ty chcesz tutaj robic za najwiekszy
>Autorytet i ustawiac ludzi po katach.

Chyba nie dotarł do mnie post, w którym Eva to_właśnie mi zarzucała
(to raczej ja zarzucałem jej :). A może nie napisała go?

>Z uporem maniaka nie chcesz zrozumiec o czym pisze Przemek. Nie podobaja ci
>sie fakty, wiec je omijasz, badz wysmiewasz, ironicznie okreslajac jako
>"Etyka i Przyzwoitosc". A fakty ( "spamerskosc" techniki, netykieta) sa
>wlasneie takie, jak pisze Przemek.

Nieprawda. Poważnie traktuję argumenty Przemka, nie omijam żadnych
faktów, niczego nie wyśmiewam. Uwaga o "Etyce i Przyzwoitości" nie
miała charakteru ironicznego, skąd Ci to przyszło do głowy? M.in. w
konsekwencji postów Przemka zaproponowałem już pewne zmiany w WP.

>Nie umiesz z nimi dyskutowac ( zdajesz sobie sprawe, ze nie ma to
>najmniejszego sensu) wiec uderzasz w ton dobrego wujka, ktory "lepiej wie" z
>kim kto ma sie zadawac a z kim nie,Co, akurat w tym momencie nie ma zadnego
>znaczenia i nie jest przedmiotem rozmowy.

Ty oczywiście wiesz najlepiej z czego ja zdaję sobie sprawę, prawda? Z
Przemkiem dyskutowaliśmy zupełnie rzeczowo, ale Ty tego oczywiście nie
dostrzegłaś, bo lubisz nie dostrzegać niewygodnych dla siebie faktów.
Uwaga o cb miała rzeczywiście luźny związek ze sprawą (na co wskazałem
rozpoczynając zdanie od "tak swoją drogą"). Nie miałem zamiaru nikogo
pouczać z kim ma się zadawać: postawiłem jedynie pytanie dot.
domniemanego braku konsekwencji.

>Po ra zkolejny uciekasz od
>niewygodnych argumentow zmieniajac temat. ( nie, innych przykladow szukac ci
>nie bede, jestes wystarczajaco inteligenty aby dostrzec gdzie tematu ulega
>zmianie).

No, oczywiście, jaka Ty jesteś przewidywalna! Powiedz jeszcze, że
zgwałciłem tuzin nieletnich, ale nie powiesz kiedy, gdzie i dokładnie
kogo, bo jestem inteligentny i sam wiem. Starałem się odpowiedzieć na
wszystkie argumenty, przed żadnymi nie uciekałem. Jeśli coś
przeoczyłem, to zwróć mi na to uwagę, a natychmiast odniosę się do
tego.

>Zaczynam podejrzewac, ze to na tej stronie psp jakas franca krazy i zaraza
>tych, co sie tam zblizaja bakcylem dydaktycznych smrodkow. Jezeli wiec TO ma
>sie rozwalic ( chyba etata cos o rozwalaniu pisal nizej) to BARDZO DOBRZE.
>Najwyzszy czas nieco przewietrzyc te zatechla pierzyne.

Na Twoim miejscu nie wspominałbym za wiele o "dydaktycznych
smrodkach", Kaśku Pyzol.

--
Amnesiak