Data: 2011-04-14 15:14:27
Temat: Re: Pytanie energetyczne...
Od: zażółcony <r...@x...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a76df58e-e9d2-4231-8b82-8d10fc312173@r6g2000vbz
.googlegroups.com...
> Może jednak wsparłbyś informacje jakimś linkiem?
Pewne ślady informacji można znaleźć np tu:
http://geology.uprm.edu/Morelock/GEOLOCN_/marpet.htm
As a bonus problem, uranium is in short supply. The U.S. has only enough to
fuel the present reactors for their lifetime.
To, że uranu jest[na naszej planecie] mało i jest coraz gorszej jakości to
fakt.
Inna sprawa, to to, co przedstawiają tutaj:
http://www.peakoil.pl/p/energia-jadrowa
- czyli rezygnacja z technologii, które ułatwiajaprodukcję broni jądrowej.
Czyli dobrego uranu mamy w zasięgu bardzo mało.
I jest faktem, że malo kto zdaje sobie sprawę z tego, jak ogromna
energia jest wydobywana obecnie z ropy naftowej w relacji
do innych źródeł.
Z drugiej zaś strony, patrząc nieco w przyszłość, możemy pojęcie
technologii jądrowych rozszerzyć o te zupełnie już nie zwiazane
z uranem, jak np. fuzja jądrowa, szczególnie obiecująco brzmi
termin tzw. zimnej fuzji. Zakładając, że doświadczenia zdobywane
przy tradycyjnych elektrowniach uranowych, plutonowych czy
jakich tam w jakiś sposób da się przenieść (choćby pod katem
stosowania procedur bezpieczeństwa, budowy systemów chłodzenia,
ochrony przed promieniowaniem) na przyszłe elektorownie
fuzjojądrowe - to tierdzenie 'starczy na 10 lat' prawdą nie jest.
Pytanie, czy można - czy fuzja jądrowa nie jest jednak zupełnie
nowym wyzwaniem.
|