Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Jagna " <b...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Pytanie mocno turystyczne
Date: Tue, 12 Jul 2005 21:27:14 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 36
Message-ID: <db1cji$g8e$1@inews.gazeta.pl>
References: <7h065sqxptve$.dlg@franolan.net>
NNTP-Posting-Host: pc-61.chomiczowka.waw.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1121203634 16654 172.20.26.235 (12 Jul 2005 21:27:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 12 Jul 2005 21:27:14 +0000 (UTC)
X-User: brzuzia
X-Forwarded-For: 172.20.6.61
X-Remote-IP: pc-61.chomiczowka.waw.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:2267
Ukryj nagłówki
siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał(a):
> (przeklejam z psd, bo tutaj więcej rodziców dzieci turystycznych)
>
> Wymysliłam sobie wakacje pt. kino objazdowe. Biorę dziecko, babcię,
> namiot i rower i jadę w Polskę.
> Zacznę chyba od morza, a gdzie skończę -- los pokaże. I pytanie do
> Odwiecznej Mądrości Grupy:
Polecam Park Dzikoch Zwierząt w kadzidłowie (gdzieś koło Rucianego na
Mazurach), skansen we Wdzydzach Kiszewskich - Kaszuby, na Kaszubach jest też
najwyzsze wzniesienie na tej szerokości geogaficznej (a mozę długośći nie
chce oszukać) z wiezą widokową - przy łasnej pogodzie warto się wspiąć, nad
morzem wydmy w Łebie, wiadukty kolejowe w okolicach Stańczyków, jaskinie w
Ojcowskim Parku Narodowym , ale to juz szlak na spacer, spływ Dunajcem no ale
to tratwą:), w Kołobrzegu jest też wioska indiańska i miasteczko piratów, w
bydgoszczy fajny Park Kultury i rozrywki z jedynym w Polsce zoo tylko z
naszymi zwierzętami. To tyle co mi sie przypomniało. Jakbyś była bardzij
zainteresowana w sęsie jeszcze szukała info więcej to mam takie przez
pampersa i paskala wydane przewodniki Polska z małym dzieckiem. Mogę je
przegrzebać w kwesti 10cio latka, tylko na specjalne życzenie :) bo
przewodniki w pudłach leża na czas remontu.
My z mężem (jeszcze jako narzeczeni) przejechaliśmy rowerami z całym
dobytkiem na bagażniku od Ostrołęki do Szczecina, łacznie jakieś 1000
kilometrów. Impreza nie z tej ziemi. A warto zobaczyć festiwal Wikingów na
Wolinie - załapaliśmy się. Spaliśmy u ludzi w ogródkach coby koszty
oganiczyć. Mieliśmy namiot, butlę z gazem, menaszki, no normalnie jak sobie
przypomne to aż mnie ściska w dołku. Heh to były czasy... pakowało się
dobytek i w drogę:) Teraz czekamy aż dzieci podrosną marzymy o powtórce
wyczynu.
Pozdrawiem i zyczę udanej wyprwy.
AgaL
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|