Data: 2003-06-04 09:29:47
Temat: Re: Pytanie o czarny tusz Bielendy i chusteczki 'intymne'
Od: "aga.p" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Kolezanka ma to, kruszy sie je to to i strasznie dlugo schnie i w sumie
> niegdy jej nie wysychal tylko mial konsystencje smoly wiec tusz Ci
> odradzam.
No patrz, a moj po miesiacu poszedl na smietnik bo wysechl:)) Ogolnie nie
byl najlepszy, ale pamietam ze szczoteczke mial fajna i dobrze sie nia
manewrowalo.
> A co do odswiezania w upal. Mnie wystarcza sama chusteczka chigieniczna
> przylozona do twarzy . A moze skoro siedzisz w biurze to kup sobie jakis
> tonik i waciki? Wyjdzie Ci o wiele taniej :).
Oj popieram. A w trase polecam chusteczki odswiezajace Cleanic - sa
przeznaczone wlasnie do pielegnacji twarzy i _mozna_ stosowac do demakijazu.
Wyprobowalam, sprawdzaja sie. No i opakowanie maja w sam raz do torebki.
pozdrawiam,
Aga
|