Data: 2009-09-11 20:37:32
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Fri, 11 Sep 2009 22:14:56 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:18tubg7e98arm.15s2qytf3tcei$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 11 Sep 2009 21:38:38 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> wiem coś o tym, też byłem matką:-)
>>> Mój TŻ do dziś twierdzi, to właśnie on, z powodu posiadania jedynej na nas
>>> dwoje (w czasie porodu) możliwości odczuwania psychicznego i fizycznego,
>>> urodził naszą młodszą córkę, która przyszła na świat cięciem cesarskim :)
>>
>> Kilka razy czytałem o zwyczajach w niektórych plemionach indian: kobieta
>> szła rodzić- po cichu i spokojnie, a w tym czasie mąż cierpiał i wył z bólu.
>> Swoją drogą ciekawa sprawa- takie przeniesienie bólu
>>
>> serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>
> Bo wycie z bólu przy porodzie to właśnie tylko zwyczaj, zawsze to
> twierdziłam. Kobiety w naszej kulturze nie dają sobie tego przywileju
> odebrać, no i jeszcze by czego - musiałyby zająć się mężem osłabionym po
> porodzie ;-PPP
Nie mówiliśmy o zwyczajach tylko o " (...)Aby poczuć- należy na jakiś
czas wyłączyć myślenie. Po prostu- czuć. Człowiek bardzo inteligentny
często nie wie, że w ogóle można nie myśleć o niczym- np po prostu
poczuć się z sobą samym, ze swoim ciałem, posłuchać, co ono ma nam do
powiedzenia"
--
Paulinka
|