"Mielcarz" <j...@i...pl> wrote in message
news:1156375203.538507.266730@p79g2000cwp.googlegrou
ps.com...

Idąc tropem filtrów zapytałem parę znajomych osób które takie
urządzenie posiadały lub posiadają. Ponieważ piszecie o filtrach
wyraźnie na plus, napiszę o wątpliwościach wynikających z tych
rozmów:
- "trzeba wymieniac często wkładkę, a ja sama nie potrafię. Jak
się zapytałąm dlaczego jest to o wiele częściej niż mówił
sprzedawca i jest napisane w instrukcji to mi odpowiedziano że mam
złą wodę"

- "miałem kiedyś ale niesmaczna teraz kupuję w butlach"

- " ta woda z filtra ledwo cieknie, trzeba pół godziny zbierać na
herbatę dla 4 osób" (tego akurat byłem świadkiem, ciekła cienkim
strumyczkiem z kraniku z filtrowaną wodą)

Natomiast dowiedziałem się że ktoś używa filtra żeby zmiękczać
wodę do pralki, podobno lepiej się pierze itd (nie znam się).

Śmieszne - filtr - filtrowi nie równy.

Standardowy filtr pod zlewozmywak na zbiornik w którym mieści się około
10 litrów pod ciśnieniem (ważne - wodę ma się, mimo przerwy w dostawach z
wodociągów) wydajność filtra jest rzędu 35 - 50 litrów na dobę w zależności
od ciśnienia (można więcej stosując inne membrany).
Filtry składowe - mechaniczne, węglowe są zazwyczaj w naczyniach 10
calowych, po tym można rozpoznać je od "pizdryków" montowanych na wylewce,
czy różnego rodzaju bzbankach czy butelkach.
Można, stosując inne zestawy, osiągnąć dobową wydajność rzędu 100 litrów
oraz zastosować 50 litrowy zbiornik (mieści się doskonale w narożniku szafek
kuchennych).
A tutaj instalacja, którą średnio rozgarniety Polak ze średnim
wykształceniem potrafi sam wykonać.
http://www.escape.com.pl/filtry_ro/filtry_ro.html