Data: 2002-05-08 13:37:42
Temat: Re: Pyza
Od: "Wkn" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ewa, siostra Ani <n...@y...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...noos.fr...
> >No to moze i ja sie pomylilam z tymi piatymi czesciami - ale masz na
pewno
> >4/4 ziemniakow i 1/4 maki a nie 3/4 i 1/4.
> Nie mylisz sie
>
no co Wy!!!!!! Jaka 4/4, jak już się od nowa wtedy liczy, a mąką uzupełniam
na równo z tymi CHOLERNYMI KARTOFLAMI! łoj :(
> >No czy ktos mnie wreszcie poprze czy nie? Pobudka na kuchni!!!!
> >AniaK (uparta jakich malo, niestety)
> >
> POPIERAM !!!
> (nawet jezeli sie komus naraze...)
> Ewcia
>
Ewciu, no co Ty!!! To nie tak się liczy, oj! Jak dodaję tę wyciętą część
ziemniaków na te pozostające trzy, to zaczynamy liczyć od nowa. Jak
uzupełnisz teraz miskę mąką, to masz znowu proporcje 3/4 do 1/4 !Bo ta
wycięta część ziemniakówjakby znika!
Zresztą róbcie jak wam wygodniej. Ja pasuję. Osoba, z którą konsultowałam
poradziła mi, żebyście robiły i liczyły jak chcecie, byle wam smakowało, bo
jak się będziecie upierać, to się wrzodów nabawicie.
Wkn :)))
|