>Cóż, tak mało urozmaicona dieta to nie sądzę, żeby dobrze
>robiła naszemu organizmowi. Ponad to, spragniony dobroci,
>po takiej diecie człowiek rzuca się na inne jadło i traci
>efekt dziesięciodniowej męczarni.
Ludzie ktorych znam robia to od dawna i twierdza,ze im to robi swietnie ale oni
to robia zeby oczyscic organizm a nie zeby schudnac choc utrata wagi jest tu
efektem ubocznym.Nie rzucaja sie tez na zarcie po tej glodowce bo oni normalnie
tez bardzo dbaja co w siebie" wkladaja".


>Nie rozumiem, czemu miksujesz te warzywka.

Warzywka miksuje bo jak juz jestem na diecie to niestety jest to czas depresji
i staram sie ograniczyc do minimum czas przygotowywania dietetycznego zarcia
dla mnie, wiec gotuje,miksuje i pije.Ponadto taka ciepla bryjka wypelnia mnie
wiecej niz warzywka w kawalkach ,poza tym nie jestem fanem warzyw bez niczego
a ,jogurtu bez tluszcu nie znosze.
Za to czesto gotuje mojemu mezowi smakolyki i potem patrze z luboscia jak je
pochlania a ja siedze dumna i blada,ze nie jem.
Dotka