Strona główna Grupy pl.rec.ogrody wiewiórka pospolita

Grupy

Szukaj w grupach

 

wiewiórka pospolita

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 205


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2003-12-10 18:37:04

Temat: Re: wiewiórka pospolita
Od: "Yaras " <y...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik yaras <y...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:6...@n...onet.pl...
> > poszukuje pary wiewiorek pospolitych w celu reprodukcji i zasiedlaniu
> nowych
> > rewirów.
>
> Czy wiewiorki nie sa pod ochrona?
>
>
> Elfir
>
>
Dzieki kolego za wsparcie ale ja lubie zwierzyne przyrode a nigdy nie mam złych
zamiarów z z wiewiórka tez bym chcial widok z łazienek warszawskich gdzie
orzeszka biora z reki i jedza sobie .Pozdrawiam cie (moze zle zrozumiałem
jezeli kogos zrazilem to przepraszam)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2003-12-10 19:51:56

Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Pieprz go i czyń swoje:-)
>
Pozdrawia - łap i mnóż - boletus
>
A podobno nie tolerujesz jak tak facet z facetem.
A teraz podżegasz ?
W dodatku łap i mnóż ?

Pozdrawiam ze zdziwieniem
Kronopio




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2003-12-10 22:04:16

Temat: Re: RE: RE: wiewiórka pospolita
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> napisał o wiewiórkach:

> (...)nie trzeba ich fizycznie zlapac.
>Trzeba jedynie zachecic do zamieszkania w odpowiednim
> miejscu.

Mam piękne wspomnienie z pewnych wakacji, gdzie przez dwa miesiące mieszkałem
w domu otoczonym licznymi drzewami.
W ogrodzie "było na stanie" co najmniej 6 wiewiórek. Mieszkały tam i
rozmnażały się same bez pomocy gospodarzy. Według nich warunkiem zasiedlenia
terenu przez wiewiórki jest zapewniona możliwość przemieszczania się w
koronach drzew, co daje im bezpieczeństwo.
Przed moim oknem znajdował się karmnik (ok.1,5 m. nad ziemią).
Na jego daszek wiewiórki zeskakiwały z gałęzi brzozy rosnącej nieopodal.
Gospodarz domu codziennie rano nasypywał miarkę nasion słonecznika z
zamykanej beczki stojącej niedaleko. Rytuał spożywania śniadania przez te
sympatyczne zwierzątka trwał co najmniej godzinę, gdyż tylko jedna w danym
momencie mogła spożywać nasionka. Inne przez cały czas zaglądały z daszka
i były przeganiane.

Pozdrawiam wspomnieniowo Zbigniew Mazur

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2003-12-11 04:52:28

Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Yaras " <y...@w...pl> wrote in message
news:67ea.000002c0.3fd75ace@newsgate.onet.pl...
>
> SZKODA ZE NIKT SIE NIE ZAINTERESUJE ZE NIE MA ZAJECY KUROPATW A LISÓW JEST W
> H...SROK JEST W H... ALE DO WIEWIÓRKI SIE DOCZEPIASZ GDZIE CHCE ODTWORZYC
> GATUNEK KTORY KIEDYS BYŁ A DZIS SLADU PO NIM NIE ZOSTAŁ.

Po pierwsze - zapomniales wylaczyc CapsLock.
Po drugie - jezeli lisow jest w h... (rozumiem, ze przez to chcesz powiedziec,
ze jest ich duzo), a nie ma zajecy, to czym sie te lisy zywia?
Po trzecie - czy naprawde uwazasz, ze po wiewiorkach sladu nie zostalo???

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2003-12-11 08:01:04

Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita
Od: "Jerzy Nowak" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yaras <y...@w...pl> napisał(a):

> SZKODA ZE NIKT SIE NIE ZAINTERESUJE ZE NIE MA ZAJECY KUROPATW A LISÓW JEST W
> H...SROK JEST W H...

Po pierwsze, nie krzycz.
Po drugie, co oznacza skrót " H..."?

> ALE DO WIEWIÓRKI SIE DOCZEPIASZ GDZIE CHCE

Do wiewiórki??? Chyba cię pogięło.

> ODTWORZYC GATUNEK KTORY KIEDYS BYŁ A DZIS SLADU PO NIM NIE ZOSTAŁ.

A gdzie wcześniej o tym napisałeś? Poza tym, czy masz dla niej odpowiednie
miejsce? Gdzie chcesz je osiedlić?
I dlaczego skoro masz dobre intencje to się nie podpiszesz Imieniem i Nazwiskiem?
Jako Anonim jestes niewiarygodny.
:-(
Przynajmniej dla mnie.

> sTRASZYSZ MNIE PRAWEM I USTAWAM

Ja straszę?
:-)))
Naucz sie czytać ze zrozumieniem, a jak nie rozumiesz co czytasz to zapytaj, powiem
Ci to
jaśniej, tzn. jak małemu dziecku. Podałem ci tylko obowiązujący stan prawny abyś
wiedział co ci grozi jak zabierzesz sie do tego tak jak ci to zaproponowano.
Ja bym zaczął od jakiegoś nadleśnictwa.

>I ALE DO ZWIERZYNY PEWNIE PIERWSZY STRZELASZ BO MYSŁIWY TO NAJGORSZY
> WRÓG ZWIERZYNY I ICH TRZEBA TEPICBO ONI ŁADNIEKARME I JEDZENIE TO PRZED KAMERA
> WYSYPUJA A W WRZECZYWISOSCI TO PRZY PASNIKU POLUJA.

Tak, masz rację, czasami strzelam do BARANÓW i byków i to z grubej rury.
Ciebie już mam na muszce.
;-)

Pozdrawiam, szczerze ubawiony Jerzy+ wiewiórka za oknem,
ale ci jej nie złapię choćbyś nie wiem jak prosił.

PS
Dobra rada na przyszłość.
Zajrzyj do archiwum i zanim coś powiesz poczytaj trochę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2003-12-11 08:22:42

Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita
Od: "Jerzy Nowak" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

boletus <b...@o...pl> napisał(a):

> To pewno jakiś gliniarz z komendy stołecznej:-)

Poczekam z "wyjaśnieniem" do najbliższego spotkania.
:-)

> Czego na grupie nie tkniesz, rzuca paragrafami,
> jak z rękawa. Pieprz go i czyń swoje:-)

Usiłujesz podżegać jak słowo daje.
:-(

"Czy podżeganie ( art.18§2 k.k.) może być popełnione w formie usiłowania ( art.13§1
k.k.)?"
powiększony skład Sądu Najwyższego uchwalił
udzielić następującej odpowiedzi:

Podżeganie może być popełnione w formie usiłowania, i to zarówno wtedy,
gdy usiłujący bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego o znamionach
określonych w przepisach części szczególnej kodeksu karnego, jak i wtedy
gdy bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego o znamionach podżegania.
U Z A S A D N I E N I E
http://www.sn.pl/orzecznictwo/ik2.html
W rezultacie więc, skoro:
- zgodnie z art.13§1 k.k. usiłowanie polega na bezpośrednim zmierzaniu do dokonania
czynu zabronionego;
- pojęcie "czyn zabroniony" obejmuje również podżeganie;
- podżeganie może polegać również na nakłanianiu do podżegania,
to należy przyjąć, że podżeganie może być popełnione w formie usiłowania, i to
zarówno wtedy,
gdy usiłujący bezskutecznie nakłania do czynu zabronionego
opisanego w części szczególnej kodeksu karnego, jak i wtedy, gdy bezskutecznie
nakłania
do czynu zabronionego o znamionach podżegania.

Pozdrawiam Jerzy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2003-12-11 09:09:08

Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita
Od: Darek Pakosz <d...@a...uhc.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aby miec wiewiorki wystarczy utworzyc dla nich lasek leszczynowy o
powierzchni okolo 1/2 ha. W lasku umiescic budki legowe takie jak dla
szpakow.
Wiewiorki pojawia sie same i chetnie zasiedla takie stanowisko.

Pozdr.

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2003-12-11 09:17:01

Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita
Od: "calvi" <c...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Darek Pakosz napisal:
> Aby miec wiewiorki wystarczy utworzyc dla nich lasek leszczynowy o
> powierzchni okolo 1/2 ha. W lasku umiescic budki legowe takie jak dla
> szpakow.
> Wiewiorki pojawia sie same i chetnie zasiedla takie stanowisko.

Otoz to. Po cholere wprowadzac cos w miejsca, gdzie to cos
nie chce byc? Moze mu tam bedzie zle? A jak - dobrze, to samo
przylezie.

Pozdrawiam calvi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2003-12-11 14:50:53

Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Darek Pakosz" <d...@a...uhc.com.pl>

> Aby miec wiewiorki wystarczy utworzyc dla nich lasek leszczynowy o
> powierzchni okolo 1/2 ha. W lasku umiescic budki legowe takie jak dla
> szpakow.
> Wiewiorki pojawia sie same i chetnie zasiedla takie stanowisko.
hehe
szukajac kiedys materialow na temat uprawy leszczyn
dodzwonilem sie do AR w Poznaniu do Pana
ktory kiedys prowadzil badania nad leszczynach
:)
zapytalem o najwieksze zagrozenia itp
:)
uslyszalem od tego Pana
ze:
-Panie to sie nie oplaca!
Wiewiorki wyniosa panu wszystkie orzechy
:)))
z pozdrwieniami i usmiechami
_hehehe
:

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2003-12-12 03:06:55

Temat: Odp: RE: wiewiórka pospolita
Od: "Elfir" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Yaras <y...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> > r...@o...pl
(=?ISO-8859-2?Q?Bogus=B3aw_Radzimierski?=)

> SZKODA ZE NIKT SIE NIE ZAINTERESUJE ZE NIE MA ZAJECY KUROPATW A LISÓW JEST
W

Raz- nie krzycz.
Dwa- cytowane prawo nie dotyczylo to wiewiorek a wiecierzy.
Trzy - masz racje co do mysliwych.
Cztery - jesli zabraknie typowego pokarmu lisow - czyi krolikow i zajecy, to
spadnie liczebnosc lisow, a jak spadnie liczebnosc lisow, to odrodzi sie
populacja zajecy. Poza tym zajace czy tez kroliki tepia nie lisy ale jakas
choroba.
Piec - wiewiorki nie sa gatunkiem ginacym.

Elfir



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 21


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Program do projektowania ogrodow??
OT - plik w formacie pdf
nie na temat
samosia
C.d. Pomarańcza trójlistkowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »