Data: 2011-06-28 16:41:00
Temat: Re: RÓWNOuprawnione czy oszustki?
Od: "MarlonB" <z...@w...kon>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:mb9we4xx4uqd$.zjrh0gc2v9vj.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 28 Jun 2011 11:18:04 +0200, MarlonB napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:p5wo7bicghs9.8m66vxyr95pp$.dlg@40tude.net...
>>> http://praca.wp.pl/title,Ciezarne-po-co-harowac-z-br
zuchem-zalatw-sobie-zwolnienie,wid,13535841,wiadomos
c.html
>>>
>>> Co z tym równouprawnieniem kobiet i mężczyzn? - mężczyźni z brzuszkami,
>>> bierzcie zwolnienia!
>>
>> Pierwsze czytam ze branie zwolnienia od początku ciąży to coś złego. Mnie
>> się wydaje to jak najbardziej normalne. Źle myślę?
>>
>
> Źle. Ponieważ jeśli ciąża przebiega prawidłowo, branie zwolnienia to
> zwykła
> kradzież względem pracodawcy i państwa.
...ale czy czasem państwo nie ukradło najpierw mnie tych pieniędzy w
podatkach? Bo dobrowolnie podatków nie płacę. Zwolnienie na cały okres ciąży
nie jest kradzieżą, bo za kradzież są konkretne paragrafy. Co najwyżej może
to być naganne moralnie. Ale jak wcześniej wspomniałem, nie prosiłem się o
takie prawa i przywileje i chętnie zlikwidował bym płatne chorobowe/ciążowe
(oczywiście w raz z częścią podatków).
Pozdrawiam.
M.
|