Data: 2016-05-22 18:53:54
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-) DŁUGIE!!!!
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Napracowałeś się i piszesz jak myślę na poważnie, dlatego odpowiem:
>> Zasady ortografii to ważna część kultury, narodowości.
Nie wiem, zależy od hierarhi wartości, pszemyśleń.
>> Naród który nie dba o stosowanie zasad pisania i mówienia
>> przestaje być narodem.
Nie. Jeszcze 100 lat temu w Polsce było wielu analfabetuw, a Polska
pszetrwała.
>> Wyobraź sobie że Twoje zasady wchodzą w życie (abstrakcja)
>> i co się dzieje z literaturą ?
Nie się nie stanie, bo reforma ortografi w polskim języku pisanym była już
nie jedna.
Jak byś zobaczył orginał Pana Tadeusza byś się pewnie zdziwił, że jest
pisany inaczej niż obecnie obowiązująca lektura.
>> Jak my Polacy byśmy się czuli ?
Zależy kto.
Dzieci były by szczęśliwe, a pszecież patriotyzm jest dbałością właśnie o
pszyszłe pokolenia.
Rodzice też, bo było by mniej skarg na dzieci.
Ludzie w średnim wieku i nauczyciele byli by nieco pokszywdzeni, bo oni będą
dźwigać ciężar samej reformy jej pszeprowadzenie.
Starszym było by to obojętne, bo gazety mają coraz mniejsza poczytalność, a
obecna komputeryzacja spokojnie umożliwi czytanie treści w dowolniej
ortografi: tradycyjnej , uproszczonej i mieszanej.
Gazet o gupie docelowej "najstarsi" reforma by pewnie nie dotyczyła.
>> Jak byli byśmy traktowani przez inne nacje ?
Normalnie, a pszez słowian z wdzięcznością.
Niemcy będą wściekli ze względu na wpływ reformy ortografi na konsolidację
Słowian.
>> Wyobraź sobie brak zasad ortografii w kulturze żydowskiej, anglosaskiej,
>> łacinie ?
To nie na temat. Uproszczona ortografia ma zasady, a w angielskim
praktycznie nie ma zasad i to jest złe.
>>Czy zdajesz sobie sprawę jaki ogrom szkód robisz
>> innym ludziom pisząc w ten sposób ?
Nie robię szkody, tylko urabiam opinię .
Ortografia jest umową , nie prawdą bezwzględną. Dlatego reformy ortografi w
Polse już były i słusznie. Język polski jest żywy i dlatego co jakiś czas
muszą być reformy ortografi, za każdym razem , gdy jakaś część fonetyki
języka się wyklaruje.
Uproszczona ortografia jest bliższa podstawy naszego języka pisanego -
zasady zapisu znakiem dźwięku. Tym nasz alfabet rużni się od pisma np
obrazkowego, tam znak ma znaczenie, nie jest czystym dźwiękiem.
>> Starsi i mądrzejsi od Nas
>> przestrzegają i nakazują zachowywać zasady ortografii. Posłuchaj albo
>> poczytaj profesorów Miodka, Bralczyka.
Oglądam, i właśnie dlatego mam pewność, że ortografia to umowa, że
ortografia ma ułatwiać nam życie, a nie utrudniać (byśmy mogli łatwo się
porozumiewać), że ortografia jest czasem zmieniana.
>> Poszukaj na własną rękę dlaczego ortografia jest tak ważna dla każdego
>> narodu.
Jak wyżej byśmy mogli się dogadać , porozumieć, ale do tego niezbędna jest
spujność ortografi,
czyli nie zbyt dalekie oddalanie się od pierwotnej zasady zapisu
fonetycznego.
I właśnie dlatego , dla zahowania ciagłości reformy ortografi nie powinny
być czymś bardzo żadkim, wyjątkowym , to powinna być stała praca
jezykoznawcuw i społeczeństwa.
> Jak zrobię błąd w interpunkcji i ktoś mi zwróci uwagę to się palę ze
> wstydu a co dopiero mówić o błędach w ortografi ?
Nareszcie doszłeś do najważniejszego.
Nie rozumiesz ewidentnie, że interpunkcja jest ważniejsza niż ortografia,
ponieważ błąd ortograficzny żadko zmienia sens tekstu, a interpunkcja bardzo
często.
A piszesz by się porozumieć, by pszekazać sens, a nie dla ćwiczenia ręki i
długopisu.
Ilustruje to stary dowcip o sołtysie, ktury napisał, ale źle postawił
pszecinki:
"Obywatele bydło,
horuje starosta, zakazał z niego jeść mięso."
A miało być:
"Obywatele,
bydło horuje,
starosta zakazał z niego jeść mięso."
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
|