Data: 2011-10-31 11:31:21
Temat: Re: Radziwiłowicz bez tajemnic
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 31 Paź, 12:23, Lebowski <lebowski@*****.net> wrote:
> No coz, w twoim stanie emocjonalnym wywolanym najwyrazniej jakas
> atawistyczna potrzeba samoobrony przed pewnymi faktami zwiazanym z twoja
> funkcja rozrodcza nie da sie juz raczej za bardzo porozmawiac.
Nasza ewentualna rozmowa, podobnie jakTwoja i Zazolconego,
bedzie coraz bardziej przypominac dyskusje o istnieniu
i nieistnieniu Boga.
A roznimy sie tym, ze ja znam obie strony medalu, a Ty
tylko jedna. Wiec, swoje wymachiwanie szabelka teorii,
wobec mojej wieloletniej praktyki - zarowno bycia bezdzietna,
jak i matka - sam rozumiesz, w co mozesz wsadzic.
A teraz pora na spacer.
Milego, rownie slonecznego jak u mnie, popoludnia zycze.
|