Data: 2004-06-03 15:17:00
Temat: Re: Rakotwórcza kiełbaska
Od: "Adrian" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:40BEECF0.5000603@ukbf.fu-berlin.de...
>
>
> maciek:
> > To może utwożymy grupę rakotwórcze jedzenie i............. z głodu
> > pomrzemy:))))))))))))))))
> > ja tam lece kupic kiełbaskę i żeberka i na grila dziś pójdę........i
napewno
> > nie ubedzie mi nic
>
> pieniądze ubędą.
>
> Waldek
>
Dobra, wy tu sobie jaja robicie, a co z paleniem? Też sądzicie że to
nieszkodliwe? Sytuacja taka sama - te same świństwa, dym taki jak z grilla,
no, może ten z grilla jeszcze gorszy, bo z syntetyków
A narkotyki? Też można brać do oporu?
Zastanówcie się ludzie co piszecie?
A nie "oj bez przesady co tam sobie papieroska odmawiać"!
Adrian
|