Użytkownik Gosia Plitmik napisał:

> To ja mam lenia i na kosiarce jeżdzę 1 raz w tygodniu;-)Trawnik mam
> bardzo ładny. Ma troche koniczyny, ale mnie to zupełnie nie przeszkadza.

Mnie się bardziej podoba taki urozmaicony trawnik. Mam na nim też
stokrotki, którym koszenie wyraźnie dobrze robi :) Trawnik bez
innych roślin kojarzy mi się z polem golfowym.

> Zresztą, ja mam awersje do chemii, po oprysku przeciwko mszycom, o mało
> nie wylądowałam w szpitalu. Drastycznie mi spadła liczba białych
> krwinek. Miałam maske na twarzy i byłam święcie przekonana, że
> zachowałam środki bezpieczenstwa. Jak widać nie. Z chemią nie ma
> żartów, to tak przy okazji
>
Jako alergiczka próbuję różnych naturalnych trucizn na mszyce,
ostatnio był "kompot" z papierosów.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)