Dnia Thu, 13 Jan 2011 21:36:20 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2011-01-13 21:00, Stalker pisze:
>> On 13 Sty, 19:43, Ikselka<i...@g...pl> wrote:
>>> Dnia Thu, 13 Jan 2011 17:59:44 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Thu, 13 Jan 2011 17:51:19 +0100, vonBraun napisał(a):
>>>>> może chodzi o to aby rządzącym w Polsce puściły nerwy co
>>>>> usprawiedliwiłoby "moralnie" rosyjską obstrukcję w dostarczaniu nam
>>>>> niedostarczonych dotąd danych - czyli chcą się "pokłócić".
>>>> Słyszałeś wypowiedź rosyjskiego ministra spraw zagranicznych (albo
>>>> wewnętrznych) z wyraźną groźbą? Tę o "przecinku zamiast kropki"?
>>> A wiesz o tym, że syn Anodiny jest właścicielem 2 co do wielkości linii
>>> lotniczych w Rosji i wielokrotnie MAK (którego Anodina jest szefem)
>>> wielokrotnie już wydawał rozstrzygniecia na korzyść tych linii w sprawach
>>> spornych? - przed chwilą w TVP1.
>> Wybacz, ale ty sprawiasz wrażenie jakbyś wszystkiego na temat
>> katastrofy dowiedziała się wczoraj i dzisiaj ;-)
>> Przecież kontrowersje wokół MAKu znane są od dawna... W lipcu zeszłego
>> roku pisał o tym np. Newsweek:
>>
>> http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/mak--s
korumpowani-wladcy-nieba,62110,1
>
> O "rosyjskiej carycy" to nawet ja, unikająca tematu, a przynajmniej
> niechcąca robić za ekspertkę ;), wiem od minimum pół roku. Z Newsweeka
> albo czegoś podobnego.
>
> Ewa

No ale dlaczego fakt, ze dopiero teraz o niej wspominam, ma swiadczyć, że o
niej nie wiedziałam? Nie wspominałam do chwili raportu. Bo nie sądziłam, że
on w ogóle będzie.