Data: 2011-01-17 00:22:11
Temat: Re: Raport MAK
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 17-styczeń-11 w ramce <news:ih00gf$58h$1@inews.gazeta.pl> pędzel
vonBraun zmalował:
> Nowy lepszy tren R wrote:
>
>> Dnia 17-styczeń-11 w ramce <news:igvvml$3da$1@inews.gazeta.pl> pędzel
>> vonBraun zmalował:
>>
>>>vonBraun wrote:
>>>
>>>
>>>>Nowy lepszy tren R wrote:
>>>>
>>>>
>>>>>Dnia 16-styczeń-11 w ramce <news:igvh8q$ffq$1@inews.gazeta.pl> pędzel
>>>>>vonBraun zmalował:
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>>Nowy lepszy tren R wrote:
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>>Dnia 15-styczeń-11 w ramce <news:igsk3b$8vj$1@inews.gazeta.pl> pędzel
>>>>>>>vonBraun zmalował:
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>>Nowy lepszy tren R wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>>Dnia 15-styczeń-11 w ramce <news:igsfrg$pal$1@inews.gazeta.pl>
>>>>>>>>>pędzel
>>>>>>>>>vonBraun zmalował:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Nowy lepszy tren R wrote:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>Dnia 15-styczeń-11 w ramce <news:igsce1$fil$1@inews.gazeta.pl>
>>>>>>>>>>>pędzel
>>>>>>>>>>>vonBraun zmalował:
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>Jest coś niezrozumiałego w zachowaniu głównego pilota. Od
>>>>>>>>>>>>momentu przekroczenia wysokości 100 metrów powinien przecież
>>>>>>>>>>>>wyrównać lot i lecąc na niskiej wysokości próbować zobaczyć
>>>>>>>>>>>>lotnisko. Nie robi tego mimo iż nawigator podaje mu
>>>>>>>>>>>>zmniejszającą się, poprawną wysokość niemal co sekundę. Tak
>>>>>>>>>>>>więc rzeczywistą wysokośc zna. Nie robi tego po też sugestii
>>>>>>>>>>>>drugiego pilota "odchodzimy" - to była ostatnia okazja aby już
>>>>>>>>>>>>bez marginesu bezpieczeństwa uniknąć zderzenia.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>A skąd wiesz co robi?
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>Sądzisz że przy pomocy broni elektromagnetycznej znieczulono mu
>>>>>>>>>>ręce trzymające stery? Jeśli tak usłyszelibyśmy coś w rodzaniu
>>>>>>>>>>"nie mogę wyrównać...", "nie mogę...." coś tam. I byłoby głośne.
>>>>>>>>>>Nie ma objawów zaniepokojenia do momentu uderzenia w pierwsze
>>>>>>>>>>drzewo.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>Zastanawiam się na jakiej podstawie twierdzisz, że "jest coś
>>>>>>>>>zastanawiającego w ZACHOWANIU głównego pilota". A dalej "powinien
>>>>>>>>>wyrównac
>>>>>>>>>lot (...) Nie robi tego. (...) Nie robie tego też po sugestii"
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>Skąd wiesz czego nie robi, a co robi? Chciałbym, żebyś
>>>>>>>>>odpowiedział na to
>>>>>>>>>pytanie.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>I mały cytat z niejakiego vonBrauna:
>>>>>>>>>"Próbujesz sprowadzić problem do "broni elektromagnetycznej" aby
>>>>>>>>>ośmieszyć ten kierunek wnioskowania? Czemu?"
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>A ty nie wierzysz w broń elektromagnetyczną? Ja tylko chciałem
>>>>>>>>odwołać się do czegoś co nazwałbym: "zestawem postaw i przekonań
>>>>>>>>rozmówcy".
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>Nie odpowiadasz na pytanie.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>Bo odpowiedziałem wczesniej tylko wyciąłeś
>>>>>>vB
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>Nie widze odpowiedzi na to pytanie w tym poście
>>>>><news:igsk3b$8vj$1@inews.gazeta.pl>
>>>>>
>>>>>Jeśli chodzi Ci o ten fragment:
>>>>>"Sądzisz że przy pomocy broni elektromagnetycznej znieczulono mu ręce
>>>>>
>>>>>
>>>>>>>trzymające stery? Jeśli tak usłyszelibyśmy coś w rodzaniu "nie mogę
>>>>>>>wyrównać...", "nie mogę...." coś tam. I byłoby głośne.
>>>>>>>Nie ma objawów zaniepokojenia do momentu uderzenia w pierwsze drzewo."
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>>to odpowiedź w takim razie brzmi: "domyślam się co robi, bo
>>>>>usłyszelibysmy
>>>>>coś tam coś tam".
>>>>>
>>>>>Ty domniemujesz, a piszesz jakbyś wiedział.
>>>>
>>>>Od przejścia 100 metrów wysokości z potwierdzeniem tej wtsokosci przez
>>>>nawigatora (10.40.42,6) do walnięcia w drzewa 10.41.06. mija 18
>>>>sekund.Niemal
>>>>Czas reakcji na bodziec wzrokowy to 0,2 sekundy. Nawigator nie dostał
>>>>mutyzmu, bo podawał wysokość, drugi pilot nie dostał mutyzmu bo
>>>>powiedział "Odchodzimy" tyle że nie 0,2 sekundy po usłyszeniu, że
>>>>schodzą poniżej 100m tylko o 10.40.51,2 czyli w czasie w którym mógł to
>>>>zrobić średnio 50 razy.
>>>>Zauważ, że na zderzenie za drzewami zareagowali dużo szybciej bo 7
>>>>deziesiątych sekundy a nie jest to reakcja trenowana na szkoleniu.
>>>>Reakcja trenowana zajęła by około 2 dziesiatych.
>>>>
>>>>pozdrawiam
>>>>vonBraun
>>>
>>>Post do którego jako pierwszego sie podpiąłes zawierał wystarczająco
>>>dużo sformułowań sugerujących że stawiam hipotezy, iż dopiero teraz
>>>dotarło do mnie, że chcesz tak NA PRAWDĘ bawić sie w gierki słowne
>>>Oszczędź mi tego mało konstruktywnego zajęcia.
>>
>> Szczerze mówiąc, to jakieś żałosne w ustach kogoś, kto w pewnych sprawach
>> stara się być taka badawczy i precyzyjny.
>>
>
> Od ciebie oczekiwałem po prostu że zrozumiesz konwencję dyskusji z
> kontekstu, nie wiem czy to żałosne - to raczej efekt jakiegoś rodzaju
> zaufania, które jest jednak do skorygowania.
Pytałem dokładnie o to skąd wiesz co robi, a czego nie robi pilot.
Spytałem o to w trakcie Twojego poważnego (imho) wywodu, który się zaczynał
od słów: "Jest coś niezrozumiałego w zachowaniu głównego pilota."
Zdecydowanie uznaję to za bajanie i snucie domysłów na temat zachowania
pilotów. Tym bardziej, że dziś (wczoraj) okazało się, co przytoczyłem w
poście do cb, że pierwszy pilot wydał komendę "odchodzimy", a drugi pilot
ją tylko powtórzył. I wiemy też, że odejść się nie udało.
Natomiast - co robili piloci, jakie manewry wykonywali, jak reagował
samolot - nie wiemy.
Ty natomiast twierdzisz, że to wiesz.
Co więcej - doskonale sobie zdajesz sprawę, że zabrnąłeś za daleko.
Coś co wiemy na pewno obecnie, można streścić tak:
Wiemy, że piloci chcieli skierować samolot na odejście na drugi krąg.
Więc legenda o naciskach poszła się jebać.
Wiemy za to o naciskach ruskiej góry by lotniska nie zamykać. I doprowadzić
samolot do 100m. I tu są realne naciski, a nie jakieś wydumane.
Zajmujmy się faktami, a nie bajaniem.
|