Data: 2011-01-22 22:06:12
Temat: Re: Raport MAK
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea wrote:
> W dniu 2011-01-22 22:24, vonBraun pisze:
>
>>
>> To może dorzucę uwagę o mniejszej wartości analitycznej [;-)], lecz
>> będącą za to próbą oddania emocjonalnego tła zjawiska:
>>
>> Jak to mozliwe, ze każda ze stron - w tym nawet rosjanie mogliby
>> postąpić tak aby do katastrofy nie doszło, choć zwykle tak nie
>> postępuja i do katastrof nie dochodzi?
>>
>> Zarówno jedna jak i druga strona NOTORYCZNIE nie trzyma sie procedur,
>> co więcej podejrzewam, ze gdyby chciano zastosować wszystkie
>> obowiązujące procedury, samolot Kaczyńskiego nawet by nie wystartował,
>> bo nie byłoby dostatecznie wyszkolonego pilota, a rosjanie nie
>> otwarliby lotniska, bo to nie było lotnisko.
>>
>> U ruskich jest burdel z definicji, u nas pozornie nie ma burdelu ale
>> po cichu jest. Katastrofa była skutkiem interakcji polskiego
>> utajnionego burdelu z rosyjskim burdelem "definicyjnym" - ze
>> wskazaniem (IMHO) na polski - bo doprawdy - lądując gdziekolwiek w
>> Rosji należy brać pod uwagę, że można napotkać totalny burdel, i nie
>> ma co liczyć na cokolwiek poza swoimi przyrządami i umiejętnościami.
>>
>> Jeśli ta katastrofa ma coś dać żywym, to właśnie zrozumienie
>> interakcji jak burdel polski multiplikował się z burdelem ruskim.
>> Jednak raport MAK, jak i zachowanie rosjan ukrywających niektóre swoje
>> praktyki lotnicze, mówi światu:
>>
>> To jest nasz, narodnoojczyźnianyj burdel, katoryj my, samostojatelnyj
>> narod ljubim!!! I wam svołoczi niczevo do tego!!!
>
>
> To niesamowite, ale dokładnie o tym rozmawiałam dzisiaj w domu z moimi
> rodzinnymi mężczyznami. ;)
>
> Przy czym doszliśmy do wniosku, że nasz "narodowy burdel" często bierze
> się z wręcz z dumą łamanych zasad - im wyżej jesteś postawiony, tym
> więcej punktów regulaminu możesz olać (np. przebywać w kabinie pilotów),
> a za konsekwencje nie ponosić odpowiedzialności.
>
Dorzucę jeszcze, że czepianie się Rosjan, że jest u nich burdel (co
uprawia komisja Millera) przypomina mi czepianie sie murzyna że jest czarny.
Niby prawda ale...
>>
>> Nie łódźmy się więc
>
>
> Ależ USTATKUJMY się! ;)
I mamy żyć jak Niemcy, u których jak zaparkujesz nieprawidłowo, 5
sąsiadów i jeden przechodzień zadzwonią natychmiast po Politzai???
Nie udawaj - gdy przekraczasz dopuszczalną prędkośc swoim samochodem
(nie wyprzesz się hehe ;-) robisz dokładnie to samo. Nasz Polski burdel,
to nasz żywioł, to coś w czym się odnajdujemy, coś bez czego trudno
byłoby żyć.
"Gdyby nam kiedyś tego zabrakło.....
....
NIE!, NIE ZABRAKNIE!!!"
pozdrawiam
vonBraun
|