Data: 2003-09-01 17:42:25
Temat: Re: Rasizm
Od: "Greg" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Pyzol" w wiadomości news:bivq76$dhm07$1@ID-192479.news.uni-berlin.de
napisal(a):
>
> Grzesiu, pakujesz sie miedzy wodke i zakaske
> i dziwisz,ze dostaje ci sie jezykiem;)
O fuj! ;-P Ostatnio mnie trzesie jak tylko widze, ze ktos sie wodka
raczy :-)
> > * Gdybys chciala udowadnic, ze nieprawda jest "niemowienie"
> > o rasizmie ras nie-bialych, to nie powinnas raczej pytac o przyklady
> > tych, ktorzy uwazaja, ze to prawda.
> O przepraszam, to nie moj temat, wiec i nie ja mam obowiazek
> do dokumentowac.
Wiec trzeba bylo nie podejmowac rekawicy, ktora rzucil Artur. Zrobilas
to jednak chcac mu wskazac, ze sie myli, czy tak? W takim wypadku trzeba
bylo podac przyklady swiadczace o tym, ze sie mowi. Jesli chcialas aby
on udowodnil, ze sie nie mowi... to bezsensownym byla prosba o podanie
przykladu swiadczacego o tym, ze sie mowi, prawda?
> Nie musisz przepraszac - przynajmniej mnie, bo ja sie nie obrazam. :)
Interesujace... przepraszac powinno sie tylko tych, ktorzy czuja sie
obrazeni, czy wszystkich tych, wobec ktorych bylo sie niesprawiedliwym?
:-)
> Przygotuj tylko na nie rzetelna dokumentacje (z moich postow,
> bo to im zarzucasz "rasizm", "manipulacje" etc. etc).
Buuuu - nie chce mi sie po raz czwarty czy piaty cytowac tego samego.
> Nie wiem czy sie doczytales, ale ostatnio spuscilam tutaj komus
> dosc porzadne lanie za oskarzanie bez dowodow.
Ostatnio z braku czasu sporo watkow ignoruje :-)
> > > > Spotykalem sie wiec z objawami wrogosci dlatego,
> > > > ze ponoc kibicowalem innej druzynie,
> > > Ale miales w y b o r komu kibicowac,
> Patrz co TY robisz. Wrzuciles sprawe kibicowania do tematu
> o rasizmie. Kiedy wykazalam ci,ze to NIE NA TEMAT,
A MZ na temat. Dlaczego wspomnialem o kibicach? Poniewaz napisalas:
- Jest wielce nieprawodpdobne aby czarny, wyrastajacy z kontakcie z
bialymi nigdy nie zetknal sie z objawiami rasizmu.
Powyzsze moze sugerowac, ze biali juz tak maja. W odpowiedzi podalem
przyklady, ktore mialy na celu udowodnienie, ze przejawy wrogosci
(rasizmu) to cecha ludzka, a nie cecha rasy. Nie ma wiec co sie dziwic,
ze czarny wzrastajacy w kontakcie z bialymi spotyka sie (przynajmniej
raz) z przejawami rasizmu. Dziwic powinno gdyby bylo odwrotnie, bowiem
to by znaczylo, ze utopia staje sie rzeczywistoscia. Przejawy wrogosci
sa obecne w kazdej duzej grupie. Uwidaczniaja sie one tym bardziej, im
latwiej mozna dokonac podzialu na swoi i obcy, przy czym jest zachowana
pewna hierarchia. Na przyklad z tymi kibicami - moga sie tluc miedzy
soba w mysl zasady - przeciwne druzyny. Jesli jednak wkracza policja to
istnieja spore szanse, ze zaczna dzialac wspolnie jako kibice. Wiecej
bowiem bedzie ich dzielic z policja.
Dzien Niepodleglosci ogladalas? Tam biali i czarni walczyli ramie w
ramie ;-)
Moje przyklady byly na temat poniewaz pisalem o czlowieku. Twoje
przyklady rowniez sa na temat, tyle tylko, ze ograniczasz sie wylacznie
do relacji pomiedzy poszczegolnymi rasami. Ja chce abys spojrzala na
problem pod katem psychiki czlowieka, a Ty chcesz, abym ja pisal o tym
co i dlaczego robia biali, a co czarni. Wlasnie dlatego posadzam Cie o
podtrzymywanie podzialow rasowych.
> wymigujesz sie od skomentowania tej uwagi,
Znaczy cos jeszcze dodac? :-)
> I ty m n i e zarzucasz manipulacje i matactwo?
Tak wyszlo :-)
> > Unikasz niewygodnych pytan?
> Jezu!
Mow mi Grzesiu ;-)
> http://www.innercity.org/holt/slavechron.html
Sorry but my english isn't good ;-) Kto tutaj jakis czas temu jako
argument na potwierdzenie swoich racji rzucil - zajrzyj do archiwum.
Przy czym okres byl tak spory, ze wiadomo - studiowac bedzie tylko ktos
naprawde zainteresowany tematem ;-) Zasypalas mnie adresami w nadziei,
ze mnie "zatka" ;-)
> Hasla" racism study cases
Nie czytalem, ale domyslam sie o czym to jest - o niewolnictwie,
przyklady przejawow rasizmu itp. Jednak aby bylo jasne - ja nie neguje,
ze wiecej ofiar jest po stronie "kolorowych" (w cydzyslowiu, bo w
pamieci mam fajna wiadomosc adresowana do bialego, ktorej nadawca jest
"czarny" ;-P). Ja pytam o Twoje zdanie dlaczego tak jest. Chodzi o
mozliwosci techniczne, np. bron palna (w poczatkowym okresie
niewolnictwa)? Jesli tak, to temat "czestosci" uwazam za zamkniety.
Jesli o cos innego to pytam o co :-)
> Ja ci, jak powiedzialam, nie bede pisac pracy doktorskiej
> w formacie postu.
A bron Cie Boze przed tym! Starczy kilka zdan :-)
> Nie ja mieszam,
A jednak odczuwam pewien niesmak czytajac Twoje posty w tym temacie
wlasnie dlatego, ze niby apelujesz do tego, aby odrzucic rasizm, a
jednak ciagle piszesz biali to, a czarni tamto. Caly czas piszesz o
skorze, o fizycznych przejawach zjawiska, a niewiele tutaj o stronie
psychologicznej problemu.
> tylko w sumie nie wiem o co ci chodzi.
Jasniej? :-)
> Masz jakies watpliwosci,ze rasizm przytrafia sie czesciej
> wsrod przedstawicieli rasy tzw kaukaskiej niz innych?
Ja pytam d l a c z e g o tak sie dzieje! :-)))
> oczekujesz ode mnie abym ci wyjasniala problemy morfologiczne
> podczas kiedy ty nie znasz podstaw gramatyki,
Polonistka kiedys proponowala mi Nobla za zdanie pojedyncze rozwiniete
;-)
> > Przepraszam - nastepnym razem poprosze
> > o interpretacje sasiada :-/
> Bardzo jestes dowcipny.
Kazdy orze jak moze :-)
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|