"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:016d01c51d21$6596b8f0$6d951b53@smal9k1kzfv9ki..
.

> Jagodka podeslala na grupe jakis apel ekooszolomow [...]

To nie jest apel ekooszolomow. Nie szanuje sie nalezycie lasow w Polsce.
Najgorsze jest to, ze nie ma w ogole spolecznego sprzeciwu wiekszosci na
taki stan rzeczy.
Ostatnio ogladalem w TV Rzeszow coroczny przetarg na drewno cennych
gatunkow, sprzedawane na sztuki za granice. Piekne, zdrowe, niemal
pomnikowe jawory lezaly i czekaly na kupcow. Kupcy, glownie z Niemiec,
byli wniebowzieci, jak zwykle, znakomita jakoscia polskich jaworow i paru
innych gatunkow lisciastych wystawionych na aukcje. Cale to drewno idzie
na drogie meble i instrumenty muzyczne za granice.
Rodzi sie tylko pytanie - dlaczego oni przyjezdzaja do nas? Przyjezdzaja,
bo jakosc drewna znakomita, cena atrakcyjna ale przede wszystkim u nas nie
szanuje sie drzew na tyle, zeby takim dorodnym jaworom pozwolic rosnac do
konca swych dni, zeby mogly cieszyc oko turystow i byc symbolem polskiej
dbalosci o srodowisko. W niemieckich gorach tez rosna jawory, jednak oni
swoich nie tna, bo gdyby cieli, to do nas by po to drewno nie
przyjezdzali. Oni doceniaja wartosc tych drzew u siebie i nie niszcza ich.
Cale to larum dlatego, ze jawor wystepuje w Bieszczadach jako domieszka
jedynie, a z moich roznych wycieczek w te gory wiem, ze wcale go duzo nie
ma, szczegolnie okazalych drzew. Po jaworach ostaly sie jedynie nazwy
miejscowe, jak gora Jawornik, czy miejscowosc Jawornik Polski. Ponoc na
Jaworniku rosnie jeszcze troche tych klonow ale nie jest to ilosc, dla
ktorej nadawano by nazwe.
W Bieszczadach na "morzu" buka sa "archipelagi" jodly i zaledwie
"wanienka" jaworow. Nie dba sie o nasz las - bo nie moze byc dla nas
chluba, ze slyniemy ze znakomitej jakosci jaworow jako drewno na eksport.
Wszystko do czasu. To tak jak z cisem - Polska slynela kiedys jako
eksporter drewna cisowego, a teraz mamy cisy w marnym stanie w parunastu
(nie liczylem) rezerwatach i na dodatek sa problemy z jego odradzaniem
sie. Dobrze przynajmniej, ze juz przed wiekami cis byl gatunkiem prawnie
chronionym u nas.
Gdyby nie to, byloby tylko gorzej.

Pozdrawiam,
Bpjea