Data: 2007-02-19 11:36:02
Temat: Re: Ratunku...
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik ".ana" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:431e.00000083.45d9819b@newsgate.onet.pl...
> Jurek napisal
>
>> >
>> > Spróbuj prawdziwej gorzkiej czekolady.
>> > .ana
>> >
>> Nie wpadnij w sidła różnych podpowiedzi, bo jedne węglowodany zamienisz
>> innymi. A Twoją "dolegliwością" nr 1 jest ogromny nadmiar węglowodanów!!!
>
> Jurek, czy Ty aby nie przesadzasz?
> 5 dkg gorzkiej czekolady nikomu nie zaszkodzi, a moze tylko pomoc.
> To dziala. Tylko ma byc gorzka i najlepsza szwajcarska.
> .ana
>
Ja przesadzam? Jeszcze nie słyszałem takich cudów, że 5 dag gorzkiej
czekolady postawiło kogoś na nogi....
Ale wiem jak słodyczami (gorzka czekoladą też, bo ona ma prawie tyle samo
węglowodanów co deserowa lub mleczna) rozregulowuje się równowagę hormonalną
w organizmie przez zmuszanie trzustki do wyrzucania nadmiaru insuliny!!!
Czy wiesz o tym, że jak jedząc cukrowce i zmuszamy organizm do wyrzucenia
dużej ilości insuliny, to organizm musi reagować zmniejszeniem wydzielania
hormonu wzrostu, lub zmniejszeniem hormonów płciowych (potencja u mężczyzn
częściowa lub całkowita). Zaburzona zostaje równowaga hormonalna. A Polak
zjada przeciętnie 450 g węglowodanów na dobę, a powinien ...70 g...
Pozdrawiam Jurek M.
|