Data: 2017-07-10 21:45:58
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: collie <c...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 10.07.2017 19:37, Lisciasty pisze:
> czy są jakieś bezpieczne sposoby pozbycia się chwastów?
Są. Znane od stuleci, gdy nie było jeszcze roundupów
i innych glifosatów, a były tylko ręce i nogi do pracy.
Takim bezpiecznym sposobem jest użycie "dzidy bojowej
na chwasty". Taka dzida miast spiczastego ostrza, ma
ostrze płaskie, na kształt szerokiego dłuta. Można
zmajstrować taki oręż samemu. Z dzidą bojową chodzimy
niespiesznym krokiem po polu i celnym ciosem wycinamy
chwasta głęboko w ziemi. No, odrośnie za jakiś czas,
ale nam już nie straszny, bo mamy dzidę bojową na niego.
Zajęcie bardzo zdrowe - dla nas i dla Matki Ziemi.
A te plandeki, wykładziny PCV... Przecież to gorsze
niż cały ten Roundup, przy którym przynajmniej wszystko
co się rusza na ziemi i pod ziemią, ma szansę przeżyć.
Zaprawdę powiadam Wam - na ogrodach Kononowiczów jak
mrówków. Powiedziałbym - psia ich mać, gdyby to nie
była obraza dla psów.
|