Data: 2017-09-11 12:31:02
Temat: Re: Ratunku, chcą mnie zrandapować
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu niedziela, 10 września 2017 21:05:21 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> architekty krajobrazu i się cenią. Nawet jeśli taki ma akurat przejściowe
> trudności na odcinku zaopatrznia w dukaty, to nie pójdzie do byle równania
> terenu. On chce świadczyć usługę kompleksową.
Ale ja to wiem i to nic nie zmienia. Roztaczałem przed nimi kuszące wizje
roboty komplexowej, niestety żaden nie połknął przynęty :/
> powinien zrozumieć. Trzeba szukać chłopa lokalnego.
Chłop lokalny nie ma czasu na zabawę w takie pierdzielenie się,
to są obszarnicy panie...
> będzie mało, czy akurat w sam raz. Druga ewentualność jest taka, by sobie
> na allegro wypatrzeć glebogryzarkę. Kilka stówek wydać warto choćby z tego
Mam niedaleko wypożyczalnię sprzętu i tam można sobie za 2 stówki na łykęd
wziąć takiego klamota i gryźć całkiem po taniości, nie ma potrzeby kupowania.
Chyba tak trzeba będzie zrobić, ale to nie rozwiązuje problemu wyrównania
terenu, bo co z tego że pogryzę, wyrównać też trza toto (z małym spadkiem),
a do tego jakiś tam dryg ziemny trza mieć...
L.
|