Data: 2001-08-07 09:46:48
Temat: Re: Ratunku, robale!
Od: "PG" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W akademiku mielismy ten problem i rzeczywiscie jedynie zagrodzenie dostepu
dawalo efekty. Dlatego tez dostep zagrodzilismy wszelkiego rodzaju
uszczelkami w drzwiach i wywietrznikach a to co bylo "inside"
potraktowalismy chemia z dwoch (!) duzych pojemnikow i ... ucieklismy do
domow na weekend. Po powrocie robactwo walalo sie wszedzie ale na chyba rok
byl spokoj. Dla "pocieszenia" dodam ze ilosc karaluchow w pomieszczeniu
liczy sie nastepujaco: ilosc widzianych razy 70.
Pozdrawiam
PG
|