« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-08-24 07:17:09
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!
"Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> wrote in message
news:bi8ink$9e1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
> wiadomości news:rko1b.123221$ib2.26630073@twister.neo.rr.com...
> > Bezproblemowe sa jeszcze np. len i wieczorniki.
>
> Hej, rozmarzyłam się. Len widziałam w dzieciństwie, morze niebieściutkich
> kwiatuszków a ostatnio parę lat temu w kinie :). W sklepach ogrodniczych
> nasionek nie uświadczysz, w ogrodach też nie. Ludzie nie sieją.
Trafiłaś na niewłaściwe ogrody:-). Sama widziałam ogródek pełen lnów
mieszanych z rumianami i pięknie to wyglądało. A jakiś miesiąc temu było
pełno nasion.
W handlu bywają, choć niesłychanie rzadko.
Odętki i jeżówki kwitną jednocześnie z rudbekiami, a o białych jastruniach
oczywiście zapomniałam.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-08-24 07:26:47
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4923.00000bbe.3f47dec4@newsgate.onet.pl...
> >
> > Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:4923.000007d6.3f463904@newsgate.onet.pl...
> > > >
> Bodziszek wielkopłatkowy (Geranium platypetalum) — kwiaty duże
ciemnofioletowe
> w pięknym żywym odcieniu od czerwca, bardzo obfite; ozdobne również
> ulistnienie; rozrasta się raczej powoli, z czasem tworzy okazałe kępy,
wysoki
> około 70 cm.
Prawda, że ładny?
Mam jeszcze jakiegoś bliżej nie zidentyfikowanego bodziszka ale co tam,
najważniejsze że urokliwy.
Osobiście nie lubię mocnych żółci z fioletami z czerwienią.
Ja u siebie zrobiłam rabatę słoneczną złozoną tylko z żółtych bylin, dla
rozjaśnienia dodałam trochę bieli.
Można dodać trochę roślin jednorocznych i poeksperymentowac.
Największy niewypał na niej to liatra fioletowa ( pomyliłam z białą) i
koralowe mieczyki ( jak wyżej)...
Dwie strzeliste rośliny w bijących po oczach kolorach wprowadziły straszny
niepokój:-(
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-08-24 09:57:53
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!> W handlu bywają, choć niesłychanie rzadko.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Nasiona lnu można kupić wszędzie w ilościach paszowych.
Pozdrawia legalnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-08-24 10:13:45
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!> Osobiście nie lubię mocnych żółci z fioletami z czerwienią.
> Ja u siebie zrobiłam rabatę słoneczną złozoną tylko z żółtych bylin, dla
> rozjaśnienia dodałam trochę bieli.
> Można dodać trochę roślin jednorocznych i poeksperymentowac.
> Największy niewypał na niej to liatra fioletowa ( pomyliłam z białą) i
> koralowe mieczyki ( jak wyżej)...
> Dwie strzeliste rośliny w bijących po oczach kolorach wprowadziły straszny
> niepokój:-(
>
> Pozdrawiam
> Marta
Na kolorystyczny ogrodowy problem jest rada.
Sadzić iglaki i siać trawę - uzyskujemy leczniczą
zieleń w odmianach:-)
Pozdrawia najlepiej jak umie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-08-24 11:05:52
Temat: Re: Ratunku, żółtyogród!
----- Original Message -----
From: "boletus" <b...@o...pl>
To: <p...@n...pl>
> Na kolorystyczny ogrodowy problem jest rada.
> Sadzić iglaki i siać trawę - uzyskujemy leczniczą
> zieleń w odmianach:-)
>
> Pozdrawia najlepiej jak umie boletus
:)
zapomniales jeszcze o sypaniu kory pod iglakami
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-08-24 11:16:00
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!>
> Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:4923.00000bbe.3f47dec4@newsgate.onet.pl...
>
> Osobiście nie lubię mocnych żółci z fioletami z czerwienią.
> >
>
Z czerwienią to faktycznie nie bardzo... Ale żółć z mocnym fioletem, moim
zdaniem wygląda bardzo ładnie:)
Natomiast przestrzegałam Anię przed połączeniem żółty-różowy, bo sama taki bąd
zrobiłam sadząc mydlnicę pełnokwiatową (majtkowy róż) razem z rudbekiami i
asamitkami. Mydlnica piękna, nie powiem, ale co się spojrzę to zęby bolą:))...
a jeszcze "cholernica" taka powtarza kwitnienie...
Pozdrawiam. Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-08-24 11:44:42
Temat: Re: Ratunku, żółtyogród!> zapomniales jeszcze o sypaniu kory pod iglakami
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
O tym na tej grupie nie trzeba przypominać:-)))
Pozdrawia po swojemu boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-08-24 11:46:34
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!> asamitkami. Mydlnica piękna, nie powiem, ale co się spojrzę to zęby
bolą:))...
>
>
> Pozdrawiam. Ania
Patrz nań w ciemnych okularach:-)
Pozdrawia dentystycznie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-08-24 12:52:24
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!> > asamitkami. Mydlnica piękna, nie powiem, ale co się spojrzę to zęby
> bolą:))...
> >
> >
> > Pozdrawiam. Ania
>
> Patrz nań w ciemnych okularach:-)
>
> Pozdrawia dentystycznie boletus
>
>
Chyba raczej w różowych:)
Pozdrawia Ania-okularnica
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-08-24 13:01:44
Temat: Re: Ratunku, żółty ogród!>
> Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:4923.000007d6.3f463904@newsgate.onet.pl...
> > >
> >
>
Chodzi mi głównie o kwiaty, które
> kwitną wtedy, kiedy rudbekie.
To jeszcze przyszły mi do głowy dalie: niewątpliwie mają DUŻE kwiaty i kwitną
WTEDY kiedy rudbekie. A i kolorów pod dostatkiem...:)), albo łubin - z
regularnie usuwanymi przekwitłymi kwiatami potrafi kwitnąć całe lato:)
Pozdrawiam.Ania
> >
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |