Data: 2003-11-12 17:03:31
Temat: Re: Re[2]: Kosmetyki kolorowe dla Panów
Od: Keyop <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W artykule <s...@o...slodki.domek>, Katarzyna Kulpa pisze:
> On Wed, 12 Nov 2003 16:19:50 +0000 (UTC), Keyop <k...@p...pl> wrote:
>:
>: Mnie się akurat również wyraźny makijaż na facetach wizualnie nie podoba,
>: acz nie mam nic do takich, którzy mieliby na to ochotę.
>:
>: Bardziej zastanawiam się, skąd właściwie się taki sprzeciw bierze...
>
> tzn. to, ze ci sie nie podoba?
No wszystko jedno czy mnie, czy innym osobom (paniom zwłaszcza, bo że
panowie będą protestować to jest dla mnie dziwnie jasne).
> jesli chodzi o moje upodobania, to wydaje mi sie, ze w duzej mierze
> decyduja wzgledy czysto estetyczne. faceci generalnie maja inne, bardziej
> wyraziste i grubsze rysy twarzy i podkreslanie ich makijazem w podobny
> sposob, jak robia to kobiety (cienie, roze etc) IMHO wygladaloby kiepsko.
Zapewne, to prawda.
> mezczyzni powinni wypracowac sobie swoj wlasny styl makijazu, rozny od
> kobiecego.
Baaardzo interesujący pomysł. Any ideas, szanowne panie?
;)
> inna sprawa, ze bardzo mocny makijaz na kobietach rowniez mi sie nie
> podoba.
Zdecydowanie mnie też nie.
Więc być może właśnie o to chodzi, a nie o sam makijaż jako taki?
Muszę nad tym pomyśleć ;)
Ciekawe jednak, jakie są przyczyny negatywnej opinii innych pań, bo zapewne
jednak nie tylko takie, jak Twoje...
Radek, pragnący dziwnego
--
- Zgiń, przepadnij, maro - powiedziałam niepewnie na wszelki wypadek. - A
kysz, a kysz...
Posłużenie się słowami wieszcza uznałam za najstosowniejsze i
najbezpieczniejsze w tak nietypowej sytuacji.
|